Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Myślenie jest jednak trudne

2017-03-07 22:02:08, Autor: Jerzy Kułaczkowski | Kategorie: Miasto,

W tym roku Międzynarodowy Dzień Kobiet jest także Międzynarodowym Strajkiem Kobiet.

Także w Polsce, także w Gorzowie. W naszym mieście ciężar organizacji tego strajku wzięli na siebie działacze, a przede wszystkim działaczki Komitetu Obrony Demokracji. No i bardzo dobrze, gorzowskie kobiety mają na pewno wiele powodów do tego by protestować wyrażając jednocześnie solidarność z kobietami w całej Polsce, ale i na całym świecie, bo zapowiedziano strajki kobiet w ponad czterdziestu krajach.

Zresztą te powody zostały dokładnie wyartykułowane w jak to określono zadaniach, w których kobiety żądają pełnych praw reprodukcyjnych, państwa wolnego od zabobonów, wdrożenia Konwencji Antyprzemocowej oraz poprawy sytuacji ekonomicznej swojej płci.

Gorzowska manifestacja została zwołana na godzinę 16.00 na Starym Rynku. Organizatorzy zapowiedzieli, że weźmie w niej udział lider KODu Mateusz Kijowski mając nadzieję, że zachęci to gorzowian do przyjścia na Stary Rynek. Mnie ta zapowiedź akurat zniechęciła do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu, choć generalnie solidaryzuję się z protestem kobiet. Proszę jednak zwrócić uwagę na to co zostało zapisane w zadaniu żądającym poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet: domagamy się skutecznego ściągania alimentów przez państwo i karania dłużników alimentacyjnych. Czyż w ten sposób udział Mateusza Kijowskiego, słusznie czy nie, wyawansowanego przez antykodowską propagandę na pierwszego „alimenciarza” RP, nie jest dziwacznym dysonansem. Mam nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i nie zobaczymy Mateusza Kijowskiego na gorzowskim strajku kobiet.

Zresztą lider KOD stanowi dziś poważny problem dla tego ruchu społecznego, który przez te wszystkie afery i aferki Mateusza Kijowskiego stracił nie tylko wiele ze swego impetu, ale przede wszystkim ze społecznego poparcia. Wielka szkoda, że tak się stało, bo choćby na przykładzie gorzowskiego KODu widać, że ma ta organizacja poważną rolę do spełnienia. Gorzowscy działaczy mozolnie, ale z pełnym zaangażowaniem budują pozycję KOD w mieście, podejmują wiele ważnych inicjatyw, są obecni co sobota przed Askaną namawiając, przekonując, zbierając podpisy. Dzięki nim odbyły się w naszym mieście spotkania z Lechem Wałęsą, czy Józefem Piniorem. Na najbliższy czwartek zapowiedziano przyjazd profesora Jerzego Stępnia. Ma więc gorzowski KOD całkiem spore osiągnięcia i dlatego taki wizerunkowy samobój, jakim byłoby uczestnictwo Kijowskiego w strajku kobiet byłby bardzo poważnym błędem.

Ma gorzowski KOD jeszcze jedną, dla mnie bardzo ważną wartość. Zawsze uważałem, że w każdej działalności, a zwłaszcza w polityce niezmiernie ważne jest to by ludzie będący członkami czy to partii, czy też jakiejkolwiek organizacji, albo po prostu jakiejś wspólnoty byli połączeni nie tylko wyznawanymi wartościami, czy ideami, celami do których zmierzają, ale żeby przy tym wszystkim najzwyczajniej się lubili, żeby nie było niezdrowej walki o funkcje czy pozycję. A w gorzowskim KODzie zdaje się tak właśnie chyba jest, ci ludzie darzą się sympatią i wcale się z tym nie kryją. Na FB można znaleźć relacje i słitfocie nie tylko z ich demonstracji, ale i z prywatnych imprez i zabawy.

Oby tylko nie okazało się, przy okazji najbliższych wyborów, kiedy to działacze KOD zechcą w nich zaistnieć, że oni także mają swoje ambicyjki, jakieś osobiste interesiki, że pójdą śladami swojego nieszczęsnego lidera, a sympatia i przyjaźń dla innych pójdzie się …

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x