2012-10-17, Mija dzień
Jak się zostaje prezydentem? W co się najbardziej lubił bawić w przedszkolu? Co zapamiętał z przedszkola Czy prezydent lubił chodzić do szkoły? Jak się uczył? Czy lubi sport? Czy kocha swoja żonę? Czy lubi być prezydentem? Co pan prezydent zapamiętał z wszystkiego?
To tylko kilka pytań z kilkudziesięciu, jakie dziś, w środę 17 października br. zadali sześciolatkowie, z przedszkola nr 17 przy ul. Gen. Maczka, prezydentowi Tadeuszowi Jędrzęjczakowi.
- Było to jedno z wielu zaplanowanych spotkań z przedstawicielami różnych zawodów, które mają zachęcić dzieci do pójścia do szkoły - mówi nauczycielka Izabela Bartkowiak, jedna z organizatorek tej nietypowej przedszkolnej lekcji. W planach mamy jeszcze miedzy innymi spotkania z przedstawicielami straży miejskiej, policji.
Na zakończenie dzieci same musiały odpowiedzieć na ważne pytanie: czy udało się prezydentowi zachęcić je do szkoły? Odpowiedzią było gremialne: taak!
del.
Lada dzień pojedziemy nową nawierzchnią ulicy Kosynierów Gdyńskich.