Na młynarzówce w Bogdańcu wiecha już stanęła

2020-11-04, Mija dzień

Układanie dachu, wypełnianie ścian – to do końca roku powinno się zakończyć w Młynarzówce w Bogdańcu. Jak dobrze wszystko pójdzie, to za półtora roku Muzeum Lubuskie zaprosi na chleb z pieca w odnowionym muzeum.

Fot. Ewa Pawlak

- Dwa tygodnie temu na dachu młynarzówki stanęła wiecha. Zgodnie z tradycja oznacza to zamknięcie podstawowych prac budowlanych. Teraz zaczynamy wykończenia – mówi dr Ewa Pawlak, dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta, którego Zagroda Młynadrza zwana Młynarzówką jest integralną częścią.

Teraz dach i wypełnienie, potem rzeczy kolejne

Obecnie w młynarzówce pracują dekarze układający nowy dach, Do pracy ruszyli też specjaliści, którzy potrafią wypełnić drewniany szkielet specjalnym wypełnieniami z gliny. – Mamy nadzieję, że do końca tego roku wszystkie te prace zostaną zakończone. I w przyszłym roku ruszymy już z pracami wewnątrz – tłumaczy Ewa Pawlak.

Pod hasłem wypełnienie dyrekcja muzeum ma na myśli przygotowanie budynku tak, aby nadawał się do przyjmowania gości.

Stara chata będzie jak nowa

Na pytanie, czy szykuje się nam kolejna nowoczesna perełka muzealna w stylu właśnie oddanego Muzeum Grodu Santok, dyrekcja mówi, że nie do końca.

- Chodzi nam przede wszystkim o jak najbardziej wierne oddanie tego, jak wyglądała praca i życie młynarza w tamtych czasach, czyli ponad 100 lat temu. No i urządzenia w młynie tyle lat mają. Dlatego nowoczesne muzeum, ale ze starymi, dobrze zakonserwowanymi i naprawionymi narzędziami – mówi dr Ewa Pawlak.

Poza tym po latach znów będzie można obejrzeć, jak wyglądała praca w młynie w części przyziemia, a ten fragment młynarzówki był od lat zamknięty. W części mieszkalnej zmieni się natomiast to, że zostanie odtworzona dawna kuchnia, taka, w jakiej przed stu laty żona młynarza kaszę i inna strawę warzyła.

Czego nie było, a przybędzie

Dla zwiedzających ważna zmianą będzie to, że w końcu w muzeum bogdanieckim pojawią się toalety, których do tej pory nie było. Ponadto przybędzie sala edukacyjna z multimediami. – No i przyszedł czas także na ule, których mamy w Bogdańcu sporo. Będą poddane konserwacji i naprawie. Poza tym pojawi się sala, w której będzie prezentowana wiedza na temat pszczół i ich znaczenia – zapowiada dyrekcja Muzeum Lubuskiego.

A na koniec zwiedzający będą mogli przysiąść w sali, która będzie wzorowana na starej karczmie, takiej schroniskowej i urządzić sobie małą biesiadkę. – Na razie będzie to przekąska przyniesiona ze sobą, ale może w przyszłości uda się pomyśleć o jakiejś gastronomii – mówi Ewa Pawlak.

Otwarcie starej – nowej Młynarzówki zaplanowane jest na sierpień 2022 roku.

Roch