Jak sprawnie działająca maszynka

2014-12-22, Mija dzień

- Najkrótsza sesja rady miasta, w jakiej uczestniczyłam. Trzeba to zapisać złotymi zgłoskami – powiedziała po dzisiejszej sesji Grażyna Wojciechowska, która w radzie zasiada szóstą kadencję.

W porządku obrad było do przegłosowania dziewięć uchwał i ich przyjęcie zajęło radnym niespełna... osiem minut. Z jednej strony dużą sprawnością organizacyjną wykazał się przewodniczący Robert Surowiec, z drugiej żaden z radnych nie zabrał głosu. Wszystko zostało ustalone na komisjach i po prostu nie było takie potrzeby. Radni w komplecie, choć nie przy stuprocentowej frekwencji (3 nieobecnych), głosowali za przyjęciem poszczególnych uchwał.

Zanim sesja ruszyła dało się poczuć klimat nadchodzących świąt. Gorzowscy harcerze przynieśli na salę obrad światło betlejemskie i wraz z radnymi odśpiewali jedną z kolęd. A już po zamknięciu obrad prezydent Jacek Wójcicki rozdał radnym i gościom opłatek, po czym już bez jakichkolwiek podziałów politycznych wszyscy złożyli sobie najserdeczniejsze życzenia wesołych, zdrowych i rodzinnych świąt.

Następna sesja odbędzie się 30 grudnia i w jej trakcie radni planują przyjąć budżet miasta na przyszły rok. Zapewne potrwa to dłużej, ale jest duża szansa na jednomyślność radnych także w tej sprawie.