Oczyszczalnia ścieków na miarę XXI wieku

2014-11-06, Mija dzień

W czwartek 6 listopada 2014 r. w nowym magazynie osadów gorzowskiej oczyszczalni ścieków odbyła się konferencja podsumowująca kontrakt na rozbudowę i modernizacje oczyszczalni, realizowany w ramach projektu Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na obszarze Związku Celowego Gmin MG–6. Warto przypomnieć, że wartość całego projektu zamyka się w gigantycznej kwocie 221 663 215 zł z czego ponad 113,2 mln to dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Spotkanie w magazynie osadu higienizowanego było rzadką i jedyną okazją, bo tuż po konferencji gromadzić się w nim zacznie otrzymywany ze ścieków produkt. Dotychczas uzyskiwany osad rozwożony do poszczególnych gmin, co często wywoływało niezadowolenie odbiorców spowodowane jego składem. Higienizacja z użyciem wapna radykalnie zmieni jego strukturę i zdecydowanie poprawi jakość. Zniknie przykry zapach i poprawią się właściwości transportowe.

Gorzowską oczyszczalnie budowano w latach 1973 – 1979, a jej rozruch nastąpił w 1980 roku. Kilkakrotnie przeprowadzano jej rozbudowy i modernizację, mimo to postępowała degradacja techniczna a szczególnie katastrofalny stawał się stan komór fermentacyjnych. Prace wykonane w ramach wartego ponad 23 mln zł netto kontraktu były koniecznością.

- 5 lat przygotowań i 19 miesięcy temu podpisaliśmy z Budimexem i hiszpańską firmą Cadaqua umowę na modernizację oczyszczalni. Po tych latach przygotowań i prac wykonawczych 30 października czyli tydzień temu zakończył się kontrakt – mówił otwierając konferencję prezes PWiK Bogusław Andrzejczak.

Część obiektów należało zastąpić nowymi ze względu na ich stan, a część po prostu postarzała się technicznie i nijak nie pasowała do XXI wieku. Wśród wielu nowych obiektów warto wymienić dwie komory fermentacyjne o objętości po 1400 m sześć. każda, modernizację zagęszczanie ścieków m. in. przy pomocy dwóch nowych wirówek Alfa Laval, zmianę całego układu transportu osadu i nowy system podgrzewania komór fermentacyjnych. Oczyszczalna staje się coraz bardziej samowystarczalna energetycznie i w coraz większym stopniu korzysta z wytwarzanej na miejscu energii odnawialnej. Gaz otrzymywany ze ścieków służy do otrzymywania ciepła, które z kolei przetwarzane jest na prąd elektryczny.

-W ramach kontraktu zamontowano drugi kogenerator o mocy 0, 8 Mgw co powoli doprowadzi do uniezależnienia zakładu od energii pobieranej z zewnątrz –mówił zastępca dyr. ds. technicznych Tomasz Surdacki

W zakres prac zawartych w kontrakcie wchodziło wykonanie systemu kontroli i automatycznego sterowania procesami zagospodarowania odpadów, rozbiórka starych komór fermentacyjnych i budowa nowych wraz z obiektami do ich obsługi. Zbudowano stacje mechanicznego odwadniania osadu przefermentowanego i magazyn. Zmodernizowano budynek mechanicznego zagęszczania osadów i wykonano zbiornik buforowy osadu wraz z jego wyposażeniem technologicznym. W efekcie płyn odprowadzany do Warty nie będzie zbytnio się różnił od czystej wody. Inwestycja poprawi również warunki pracy załogi.

- Na początku mieliśmy zamiar wybudować tylko kanalizację sanitarną, ale dzięki wysiłkowi sześciu samorządów oddajemy kolejny kontrakt, który zapewni wysokie standardy.- mówił prezydent miasta i przewodniczący ZCG MG-6 Tadeusz Jędrzejczak. Podkreślał przy tym, że w końcu zniknie to, co było największą bolączką, czyli smród. Nieprzyjemne zapachy powodowały napięte stosunki samorządu nie tylko z ochroną środowiska, ale i z mieszkańcami. -To jest 8 kontrakt z 16. Kolejnym wielkim kontraktem będzie ujęcie wody na Siedlicach - podsumował wydarzenie.

Kierowniczka oczyszczalni mgr inż. Wiesława Radko w rozmowach kuluarowych zwróciła uwagę na to, że ta potężna inwestycja nie mogła zakłócić pracy zakładu. Podczas, gdy w jednej części oczyszczalni trwały intensywne prace budowlane, druga pracowała normalnie, jak dotychczas. Inwestycja nie wpłynęła na obniżenie jakości otrzymywanego osadu. Realizacja kontraktu bez zakłócenia pracy starej części zakładu było wyzwaniem, któremu sprostali zarówno wykonawcy jak i pracownicy oczyszczalni.

Ryszard Romanowski