2019-08-09, Kalendarium
1984 r. (35 lat) – podczas towarzyskiego meczu z Włochami w Gorzowie, wygranego przez Polskę 81:27, Edward Jancarza doznał groźnej kontuzji, która przyspieszyła koniec jego kariery na torze; Włosi wystawili bardzo młody, niedoświadczony zespół, wyposażony w doskonałe maszyny z silnikami GM i Weslake, właśnie niedoświadczenie Włocha, było m.in. przyczyną tragicznego wypadku, do jakiego doszło w 10. wyścigu. Wystartowali w nim Edward Jancarz (1946-1992) i Bogusław Nowak (* 1952) oraz Valentino Furlanetto (* 1965) i Giorgio Zaramella, Jancarz, który zamiast na swej Jawie 897 DT jechał wyjątkowo na pożyczonym od Plecha Goddenie, spóźnił start i gonił prowadzącego stawkę Furlanettę, na drugim łuku już go mijał, gdy jadący przy krawężniku Włoch nie opanował swej maszyny, która stanęła dęba i zrzuciła jeźdźca, a następnie pomknęła w poprzek toru ku bandzie, a jadący środkiem Jancarz bezskutecznie próbował uciec przed pędząca maszyną, nie zdążył, a włoski motocykl uderzył go w bok, żużlowiec, tracąc przytomność, wyleciał w powietrze i uderzył głową w tor, na dodatek wpadły na niego dwie inne maszyny, spychając go na bandę;
wstępna diagnoza brzmiała straszliwie: złamana łopatka, wstrząs mózgu, uraz czaszkowo-mózgowy, podejrzenie złamania kręgosłupa na odcinku szyjnym, Jancarz odzyskał przytomność dopiero w poznańskiej Klinice Neurochirurgicznej, dokąd następnego dnia został przetransportowany śmigłowcem z gorzowskiego szpitala, obrażenia okazały się mniej groźne i już po 20 dniach wrócił do domu, niebawem podjął obowiązki trenera i szkoleniowca, ale na tor wrócił dopiero w 1985. W 18-biegowym spotkaniu najwięcej punktów zdobyli Leonard Raba (* 1954) i Bolesław Proch (1952-2012) – po 16, Roman Jankowski (* 1957) – 13, Maciej Jaworek (* 1961) – 10, B. Nowak – 8, E. Jancarz – 7, Jerzy Rembas (* 1956) – 6, Zenon Plech (* 1953) – 5, sędziował Roman Cheładze (1936-2002).
1990 r. – Ministerstwo Edukacji Narodowej zwolniło Katolicką Szkołę Podstawową, prowadzoną przez Stowarzyszenie KSP w Gorzowie, z wymogu świeckości nauczania i wychowania; była to pierwsza szkoła katolicka w mieście.
1990 r. – kadra kierownicza gorzowskiej Policji złożyła po raz pierwszy uroczyste ślubowanie.
1992 r. – w Gorzowie odnotowano 37,3o – najwyższą temperaturę w mieście od 33 lat; najwyższa temperatura w sierpniu w historii miasta.
1975 r. – Tadeusz Linkiewicz (32 l.), b. fotograf ze „Stilonu” i b. fotoreporter „Gazety Lubuskiej”, b. sekretarze GTF.
1990 r. – w wieku 75 lat zm. Czesław Filipiak (75 l.), szewc, pionier miasta, w Gorzowie od 1942 r., zesłany na roboty.
2000 r. – Zygmunt Trziszka (64 l.), nauczyciel, działacz kulturalny, literat, w l. 1945-1962 mieszkał, uczył się i pracował w Jastrzębniku, Ulimiu i Kłodawie, następnie w Zielonej Górze, od 1971 r. w Warszawie, autor 22 książek, w tym tomu opowiadań „Wielkie świniobicie” z życia pierwszych osadników.
2001 r. – Jerzy Wielogórski (46 l.), działacz związkowy i sportowy, współorganizator międzynarodowego turnieju piłki wodnej im. Edwarda Borowskiego.
2005 r. – Mikołaj Klementowicz (81 l.), nauczyciel i historyk, oficer AK i uczestnik tajnego nauczania
2018 r. – ks. kanonik Wacław Pławski (86 l.), b. proboszcz i dziekan w Barlinku i Łobzie, syn repatriantów z Białorusi, jako emeryt wrócił do rodzinnego Racławia, pozostając rezydentem parafii w Baczynie,
86. – Wiesław Szlachciuk, architekt, autor m.in. budynku z apteką na rogu Chrobrego i Strzeleckiej, tarasowców przy ul. Poniatowskiego i Głowackiego, oraz wieżowca LUW.
77. – Sergiusz Protoklitow, pierwszy gorzowski przedsiębiorca pogrzebowy.
1599 r. (425 lat temu) – odbył się przegląd uzbrojenia mieszczan, drugi znany w historii Gorzowa; na przegląd stawiło się 533 mieszczan zobowiązanych do obrony, w tym 7 dowodzących, 158 z długimi lufami, 91 – w zbrojach, 82 z halabardami, 58 z bronią nieprzydatną, 137 – z toporami i rydlami.