więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Klasyka z Monte Carlo na paryskie salony

2015-02-06, Moto

Klasyczne samochody budowane przez często nieistniejące już firmy oraz te znanych nadal marek lecz z czasów, gdy były jeszcze mniej zunifikowane budzą coraz większe zainteresowanie. 

medium_news_header_10256.jpg

Jedni cieszą się kupując na aukcji rzadkie Ferrari za 30 mln euro, a dla innych ,,oczkiem w głowie’’ jest dobrze utrzymany Fiacik 126.

Z roku na rok jest coraz więcej wystaw i rajdów klasycznych samochodów. W środę 4 lutego zakończył się historyczny Rajd Monte Carlo, w którym nie zabrakło Polskich Fiatów. Klasyczne samochody rajdowe z przed lat przemierzają alpejskie drogi od 1998 roku. Lista startowa imprezy liczy grubo ponad 200 załóg niemal z całego świata. Tym rajdem na regularność interesują się coraz bardziej wielkie fabryki. W tym roku na trasę wyruszyła między innymi fabryczna ekipa Renaulta na modelach 12 Gordini do złudzenia przypominającym poczciwą Dacie 1300. Nieco mniej nagłośniono udział modelu Alpine A 110 ponieważ celebrowanie 60 rocznicy tego zasłużonego auta miało odbywać się gdzie indziej.

Tego samego dnia otwarto podwoje największego na świecie salonu klasycznej motoryzacji. Paryski Retromobile odbywa się już po raz czterdziesty. W tym roku w halach Paris Expo – Porte de Versailles oglądać można ponad 500 pojazdów eksponowanych na stoiskach 450 wystawców. Jedną z gwiazd jest szacowny jubilat Alpine A 110. Samochód ten znany jest gorzowianom, którzy oglądali oczekujące na swoją minutę startu pod restauracją Słowiańska samochody z Rajdów Monte Carlo. W roku 1973 zawodnicy jadący Alpine Renault zajęli całe podium. Krótki romans z modelem A 110 miał Sobiesław Zasada.  Ledwo wraz z żoną- pilotem uszli z życiem po zderzeniu czołowym na Odcinku Specjalnym Rajdu Polski. Nie mieli najmniejszych szans gdy z przeciwka pojawił się samochód … sędziego odpowiedzialnego za bezpieczeństwo na trasie imprezy. Na Zachodzie Alpine Renault przeszło do rajdowej legendy. Konstrukcja Jeana Redele napędzana silnikiem 1,6 l rozprawiała się ze znacznie silniejszymi autami. Samochód był tak lekki, tak przyjazny kierowcy i niezawodny, że wystarczył niewielki,  jak na te czasy silnik, aby zakończyć erę Porsche. Niewielu pamięta, że model ten budowano na licencji w Bułgarii pod nazwą Bulgaralpine.

W Paryżu tradycyjnie już swoje zabytkowe auta prezentuje Skoda. Wśród pięciu pojazdów z różnych lat oglądać można prawdziwą perełkę, model Popular Monte Carlo z 1937 r. Samochód ten z załoga Pohl i Hausmann  skutecznie walczył w swojej klasie na trasie słynnego rajdu w latach 1936 i 1937. Teraz jest ozdobą wystaw i konkursów samochodowej elegancji.

Poza tym Retromobile to lekcja historii motoryzacji. Można podziwiać dzieła francuskiej szkoły stylistycznej dominującej do II Wojny Światowej i późniejsze dzieła stylistów z Italii. Nie brakuje brytyjskiej klasyki i wizji mistrzów z za Oceanu. Dzieła genialnych rzemieślników i produkty wielkoseryjne dostosowane do rajdowych i wyścigowych tras a przez to jedyne i niepowtarzalne. Mechaniczni świadkowie wielkich sukcesów i porażek w ponad 130 letniej historii samochodu i sportu motorowego.

Przed rokiem trwający tylko 4 dni salon Retromobile odwiedziło ponad 100 tys. osób nie licząc przedstawicieli mediów. W tym roku organizatorzy spodziewają się znacznego przekroczenia tej liczby.

Ryszard Romanowski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x