Jak często serwisować klimatyzację?

2015-08-13, Moto

O serwisowaniu klimatyzacji wielu kierowców myśli dopiero wtedy, kiedy urządzenie przestaje wystarczająco chłodzić.

Zwykle następuje to w czasie upałów. A przecież odwlekanie serwisu bywa bardzo kosztowne. Koszty ewentualnej naprawy w razie awarii kompresora zwykle przekraczają cztery tysiące złotych. Dlatego warto dbać o stan układu chłodzenia.

W czasie serwisu klimatyzacji czynnik chłodniczy powinien być odessany i oczyszczony, układ chłodzenia odwilżony, a następnie powinna zostać sprawdzona jego szczelność. Dopiero po tych czynnościach następuje ponowne napełnienie, z ewentualnym uzupełnieniem ilości środek chłodniczego.

Niezależnie od powyższego należały sprawdzić (i zwykle wymienić) filtr kabinowy oraz przeprowadzić dezynfekcję układu klimatyzacji. Ta ostatnia polega na przedmuchaniu nawiewów specjalnym środkiem, dzięki czemu bakterie i grzyby usuwane są z miejsc, w których zdążyły się ulokować.

W ciągu 12 miesięcy układ chłodzenia traci do ok. 10% czynnika chłodzącego. Ten ubytek prowadzi do mniejszej wydajności układu chłodzenia, a z czasem może uszkodzić kompresor, ponieważ ten środek chłodniczy, a raczej zawarty w nim olej, pełni funkcje smarne.

Ze względu na niezawodność działania za minimalną częstotliwość serwisowania przyjmuje się dwa lata. Zdarza się jednak, że w służbowej eksploatacji w czasie upałów dochodzi do awarii kompresora wcześniej, i to nawet z ewentualnym ograniczeniem mobilności samochodu czy nawet jego unieruchomieniem. Znamy takie przypadki w nowych samochodach użytkowanych w firmach. Stosowana przez wiele osób „sztuczka” z ciągłym zamykaniem obiegu powietrza (w celu poprawienia skuteczności, ale kosztem zdrowia podróżujących) zamiast uzupełnienia płynu chłodniczego, w przypadku nadejścia upałów bywa bardzo kosztowna, np. 5 tys. zł + czas nieplanowanego postoju.

Z tego powodu, w przypadku intensywnej eksploatacji np. w firmach, eksperci zalecają coroczną kontrolę i dezynfekcję układu wentylacji. Kompletny serwis klimatyzacji wystarczy przeprowadzać raz na dwa lata, ale czynnik należy uzupełniać co 12 miesięcy, a przy okazji serwisant może wykryć usterkę układu chłodzenia np. nieszczelność, która z czasem albo w przypadku upałów doprowadzi do awarii i kosztownej naprawy.

bankkierowcy.pl