więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Triumpha powraca na Bonneville

2016-08-01, Moto

Założona w 1902 roku brytyjska firma motocyklowa Triumph ma na koncie niezliczoną ilość zwycięstw w różnych dyscyplinach sportu motocyklowego. Co ciekawe, w latach dominacji brytyjskich maszyn dyrektor Edward Turner nie dopuszczał do budowy specjalnych motocykli wyczynowych.

medium_news_header_15628.jpg

Chodziło o to, aby motocykle Triumph były dostępne dla każdego, a egzemplarz kupiony w sklepie po niewielkich modyfikacjach mógł zwyciężać w wyścigach, rajdach i motocrossach.   W latach pięćdziesiątych Triumphy podobnie jak Nortony, Rudge i AJS – HRD sprowadzane były do Polski za pośrednictwem PZM. Wiernie służyły zawodnikom wyścigowym i motocrossowym pozwalając nawiązać walkę z zawodnikami zachodnimi. Niektóre z tych motocykli znajdują się dzisiaj w rękach kolekcjonerów. Niestety przetrwało bardzo niewiele.

W 1956 roku amerykański dealer brytyjskiej marki wraz z grupą przyjaciół przygotował maszynę do pobicia motocyklowego rekordu szybkości na lądzie. Za kierownicą zasiadł Johny Allen i na słynnym Bonneville Spedway czyli słonym jeziorze w stanie Utah osiągnął prędkość 193, 72 mil na godzinę.  Jest to grubo ponad 300 km/h.

Niestety zbagatelizowano procedury europejskiej federacji motocyklowej FIM, która rekordu nie uznała w przeciwieństwie do federacji amerykańskiej AMA. Nie było to wielką sensacją, bo tarcia pomiędzy tymi federacjami trwały od lat.

Rekord został zapisany i na jego pamiątkę w 1959 roku powstał słynny Triumph Bonneville. Silniki Triumpha w układzie twin przez wiele lat stosowane były w pojazdach rekordowych takich jak np. Devil Arrow, Texas Gee, Dudek Streamliner lub Gyronaut X - 1. Dwucylindrowy, rzędowy silnik równoległy o pojemności 650 ccm bardzo długo okazywał się najlepszym napędem pojazdów rekordowych.

Odrodzona w latach dziewięćdziesiątych firma będąca własnością Johna Bloora szybko powróciła do korzeni budując nowe generację silników rzędowych dwu i trójcylindrowych. Powróciła też nazwa Bonneville.  Nazwa zobowiązuje i warto by było znowu pobić rekord. Tym razem z błogosławieństwem zarówno FIM jak i AMA.  Niebawem słynne Salt Flats znowu usłyszy silniki Triumpha. W sierpniu rozpoczną się próby ustanowienia nowego rekordu. Brytyjska firma połączyła siły i finanse z korporacją Infor. Powstał pojazd napędzany dwoma silnikami modelu Rocket III. Trójcylindrowe jednostki o 2 l pojemności dzięki turbodoładowaniu generują moc 1000 KM. Silniki dostosowano do pracy na metanolu. Triumph Infor Streamliner  prowadzony będzie przez Guya Martina kierowcę znanego ze zwycięstw w Tourist Trophy na wyspie Man. Fachowa prasa skomentowała, że człowiek, na którym nie robi wrażenia trasa na wyspie, nie przestraszy się słonego jeziora.

Obowiązujący rekord ustanowił Rocky Robinson 25 września 2010 roku. Wynosi on 605, 697 km/h. Rekordowy Top 0il – Ack – Attack napędzany był dwoma silnikami Suzuki. Nowy rekord musi być o co najmniej 10 proc. wyższy. Prędkość mierzona będzie na odcinku 1 mili i 1 km  jechanych w dwie strony. Rekordowa prędkość to średnia wyciągnięta z obu przejazdów. Niedługo przekonamy się czy najstarsza istniejąca dotąd marka motocyklowa powróci na szczyt listy rekordów.

Ryszard Romanowski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x