więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Ilony, Jerzego, Wojciecha , 23 kwietnia 2024

Coraz większe koła naszych samochodów

2016-11-29, Moto

W pierwszych dekadach rozwoju motoryzacji stosowano wąskie opony o dużej średnicy, przypominające dzisiejsze stosowane w motocyklach. Chodziło między innymi o tzw. moment żyroskopowy ułatwiający pokonywanie ówczesnych dziurawych traktów.

medium_news_header_16872.jpg

W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych normą stały się opony o średnicy 13 cali. W maluchu wystarczało 12, a w pierwszych brytyjskich Mini stosowano 10 cali. W końcu samochody jeździły po równych asfaltowych drogach i jakieś tam momenty żyroskopowe stały się nieistotne. Twierdzono nawet, że tych najmniejszych kół nie trzeba wyważać.  Opony o średnicach 19 cali zarezerwowane były głownie dla motocykli, a 20 i więcej calowe występowały w przednich kołach maszyn motocrossowych.

Zmieniała się technika i konstrukcja opon. Profile robiły  się coraz niższe a średnice z roku na rok rosły. Złośliwi oczywiście twierdzili, że chodzi o to, że czym większa średnica to tym większa cena.

Obecnie coraz rzadziej spotyka się nowe auta ustawione na kołach 14, a nawet 15 calowych. Nawet niewielki Opel Adam stoi na 18.  Szykuje się zmiana, która zadowoli na pewno sprzedawców ogumienia. Najnowszy Renault Scenic wyposażony jest w ogumienie o wymiarach 195/55 R 20.

Opony o średnicy 19 cali spotykało się wcześniej w samochodach elektrycznych. Przykładem mogą być BMW serii I. Wąskie koła o niewielkiej szerokości mają niższe opory toczenia a więc zużywając taką samą ilość energii pokonamy na nich dłuższą drogę niż na szerokich. Szybciej też się będą zużywać chyba, że wykonane zostaną z gumy odpornej na ścieranie. Już są pewne opony energooszczędne, na których niemal nie da się ruszyć z miejsca na śliskiej drodze. Nie zapomnę własnego zdziwienia, gdy  nie mogłem pokonać dobrze znanej oszronionej górki autem wyposażonym w drogie, nowe energooszczędne letnie opony renomowanej firmy, podczas gdy kilka razy dziennie robiłem to mocniejszym autem obutym w używane letnie opony. Zapewne był to tzw. przypadek przy pracy w trakcie rozwoju technologii.  Z drugiej zaś strony należało mieć opony zimowe. Może nawet energooszczędne.

Wąskie opony o dużej średnicy będą również musiały wpłynąć na wielbicieli tuningu. Już nie szerokie, niskoprofilowe kapcie, ale coś na kształt kół motocyklowych będzie prawdziwym szpanem.

Nowy trend logicznie wpisuje się w rozwój konstrukcji samochodu. Przy tych samych wymiarach zewnętrznych otrzymujemy coraz więcej miejsca wewnątrz.  Wąskie koła pozwolą konstruktorom wygospodarować jeszcze więcej cennych centymetrów.

Niestety w większości konstrukcji zapomnieć trzeba będzie o pełnowymiarowym kole zapasowym. Zresztą do tego producenci przyzwyczajają nas już od lat oferując w wersjach standardowych tylko zestawy naprawcze ogumienia. Dzięki temu znacznie rosną objętości bagażników.

Ryszard Romanowski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x