więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Samochód lidera nie nadawał się do dalszej jazdy

2017-07-05, Moto

W niedzielę zakończył się Rajd Polski. Była to najwyższej rangi impreza rozgrywana w naszym kraju i jeden ze światowych rajdów o najdłuższej historii.

medium_news_header_18935.jpg

Pogoda sprawiła, że odwołano uroczystą ceremonię otwarcia. Mikołajki, miasto będące bazą rajdu spowiły bure chmury. Zawodnicy ruszyli w ulewnym deszczu na rozmiękłe i śliskie leśne dukty. Impreza, którą uważa się za jedną z najtrudniejszych w kalendarzu WRC, stała się jeszcze bardziej wymagająca. Dopiero w sobotę zaświeciło słońce, aby   w niedzielę znowu ustąpić miejsca chmurom.

Niemal od pierwszych kilometrów liderem mazurskich dróg został Ott Tanak z zespołu Forda. Zawodnik ten zamierzał odczarować pecha , który tu go dotąd prześladował. Wydawał się, że wygra z dużą przewagą. Tymczasem na jednym z ostatnich odcinków specjalnych zbyt szybko wszedł w śliski zakręt i wypadł z trasy. Samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. W tej sytuacji swoje trzecie w tym roku zwycięstwo świętował Thiery Neuville z zespołu Hyundaia.

Na mecie chwalono sędziów i kibiców, dzięki temu wszystko wskazuje na to, że impreza odbędzie się w przyszłym roku. Warto przypomnieć, że Rajd Polski wielokrotnie wspomagali również sędziwie z Gorzowa.

Nie wszystko jednak przebiegło dobrze. Organizatorom zdarzyła się ,, wpadka’’, którą opisuje  Andrzej Jaroszewicz.  Zmaganiom WRC towarzyszy rajd pojazdów historycznych i tzw. rajdowych legend, wśród których znalazł się właśnie dawny wielokrotny mistrz polski i Europy za kierownicą legendarnej Lancii Fulvii. Dawne rajdowe sławy zaprosili organizatorzy. Mimo to nie postarali się oni ani o tzw. czasówkę ani o identyfikatory dla zawodników i serwisów. W efekcie niektórych nie wpuszczono na teren prób z powodu braku identyfikatorów. Po pierwszych przejazdach sędziowie zwracali zawodnikom uwagę, aby nie jechali zbyt szybko, bo jeszcze dojdzie do wypadku a za pół godziny rusza WRC. Zapewne długo rajdowy światek będzie opowiadał o tym jak o najprzedniejszym dowcipie. Wspominano  przy tym zagraniczne rajdy WRC, na których legendarni zawodnicy i maszyny traktowani są z pełnym szacunkiem i stanowią ozdobę imprezy, a organizatorzy jeszcze na tym zarabiają.

Impreza, której samochody można było zauważyć również w Gorzowie zakończyła się krótko przed startem Rajdu Polski. Terenowy Rajd Breslau  rozgrywany jest od lat. Początkowo jego trasa wiodła z Berlina do Wrocławia a organizatorami byli Niemcy. Ostatnia edycja mimo nazwy Breslau rozegrana została na drawskim poligonie. Organizatorami są Bułgarzy a biuro rajdu mieści się w Sofii. W imprezie biorą udział zarówno amatorzy jak i zawodnicy licencjonowani. Ci ostatni głównie w klasie ekstremalnej. Startują motocykle, quady, samochody osobowe i ciężarówki. W tym roku dominowali zawodnicy z Francji i Niemiec.

Impreza nieco przypomina atmosferą dawne gorzowskie rajdy samochodów terenowych.

RAR 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x