więcej
 
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Moto »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

A może ster na Gorzów?

2017-08-29, Moto

Moto Racing Show za nami. Tym razem organizatorzy stanęli przed trudniejszym niż dotąd zadaniem, ponieważ remont estakady kolejowej znacznie ograniczył ilość miejsca po prawej stronie Warty.

medium_news_header_19418.jpg

Po raz kolejny okazało się, że impreza budzi ogromne zainteresowanie mieszkańców. Przejście mostu staromiejskiego już na godzinę przed rozpoczęciem wymagało wielkiej uwagi i cierpliwości. Wysokie siatki skutecznie odgradzały publiczność od drogi i trochę utrudniały życie fotografom. Niektórzy mocno na to narzekali. Pokazy na moście to tylko pokazy, a nie prawdziwe wyścigi. Widać to było wyraźnie obserwując jazdę kierowców Audi i Porsche GT 3 z niemieckiego teamu wyścigowego. Te supersamochody pokonywały rondo i nawrót ostrożnie, daleko od swoich wyścigowych możliwości. Zapewne chodziło nie tylko o to, że auta te z trudem mieściły się w niektórych miejscach. Doświadczeni zawodnicy i sędziowie doskonale wiedzą, że w każdej, nawet najbardziej niewinnej zabawie z pojazdami mechanicznymi tkwi element niebezpieczeństwa.

Imponująco wyglądała parada na moście.  Dopiero oglądając ją można było zdać sobie sprawę z tego, ile osób w mieście zajmuje się klasykami i różnymi formami sportu samochodowego a przecież nie wszystkie pojazdy wzięły w niej udział.  Ryczały silniki i unosiły się kłęby dymu z opon palonych przez drifterów i motocyklistów. Ci ostatni jak zwykle nie zawiedli demonstrując imponujące ewolucje i ciekawie skonstruowane maszyny.

Zmęczeni tłumem mogli odpocząć nad brzegiem Warty i obserwować ewolucje skuterów wodnych. Te szybkie i zwinne jednostki potrafiły dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Szkoda, że gdzieś w ich tle zabrakło Kuny i Kormorana. Może dla Kuny było za płytko. Ciężko pracujące na Warcie pogłębiarki od lat się nie pokazują.  Kormoran od lat oczekuje na dofinansowanie i pieczołowicie pomalowany niegdyś minią kadłub znowu pokrywa się rdzą. Szkoda, bo gdyby dołączył do Kuny moglibyśmy się pochwalić dwoma niespotykanymi już, nie tylko w Polsce, jednostkami. Jednocześnie podkreślały by one tradycje miasta zarówno w żegludze śródlądowej, a również w budowie statków i maszyn parowych. Powstawały one głównie w Landsbergu, ale powojenna historia gorzowskiego portu i stoczni również warta jest przypomnienia.

Zrobiono nieśmiały pierwszy krok. W gorzowskim porcie można oglądać odrestaurowane maszyny parowe, kotły i pompy pochodzące z przedwojennych zakładów i opatrzone stosownymi tabliczkami informacyjnymi. Gdyby jeszcze przywrócić świetność budynkowi z czerwonej cegły i zorganizować marinę z prawdziwego zdarzenia mielibyśmy czym się pochwalić.

Coroczna impreza ,,Ster na Bydgoszcz’’ znalazła się już w międzynarodowych kalendarzach i przyciąga gwiazdy nie tylko żeglarstwa. Dlaczego nie skierować steru na Gorzów?

Święto rzeki połączone z Moto Racing Show miałoby szansę stać się doskonale promującą miasto imprezą zgodną z jego tradycjami. Bez potrzeby szukania sztucznych nazw i nawiązań do historii, bo tę zarówno wodną jak i motorową mamy.

rar

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x