Kalendarz jest nieubłagany

2017-10-25, Moto

Zbliża się świąteczny długi weekend. Tradycyjnie drogi zaroją się od zmotoryzowanych, a policja rozpocznie akcje.

Ograniczenia ruchu w okolicach cmentarzy pogłębią drogowy koszmar. Pogoda również może sprawić niespodziankę i ,,złotą jesień’’ zastąpią mgły lub ulewy skutecznie utrudniające prowadzenie pojazdów.

Być może okres Wszystkich Świętych jest tak niebezpieczny, bo nie przyzwyczailiśmy się jeszcze do trudnych warunków. Tegoroczne lato nas nie rozpieszczało i wielu ciągle jeszcze oczekuje na słoneczne i względnie ciepłe dni. Tymczasem kalendarz jest nieubłagany i już należy pomyśleć o zimie i przygotować samochód do trudnych warunków sprawdzając jego stan techniczny.

Z powodzeniem już możemy zmienić opony na zimowe. Co prawda graniczne temperatury wynoszące 7 stopni C występują na razie głównie w nocy, ale z każdym dniem będzie robić się coraz zimniej. Jazda na zimowych oponach w temperaturach niewiele przekraczających 10 stopni C niczemu nie szkodzi. Rzeźba bieżnika za to gwarantuje, że nie straszne nam będą kałuże, mokre liście i błoto.

Warto również pomyśleć o zabraniu do bagażnika środków do odmrażania szyb. Może się podczas wyjazdu zdarzyć, że rano zastaniemy samochód z zamarzniętymi szybami. Takie sytuacje zdarzały się już we wrześniu w Gorzowie.

Przy okazji warto sprawdzić zawartość bagażnika i przekonać się czy mamy w nim zapasowe żarówki oraz przeczytać instrukcję, aby dowiedzieć się jak je wymienić. Oczywiście w samochodach z oświetleniem nowszych generacji taka czynność jest zbyteczna. W ich przypadku awarie oświetlenia na ogół może usunąć tylko specjalistyczny warsztat. Podobnie jak w przypadku uszkodzenia ogumienia w autach pozbawionych koła zapasowego. Zestaw naprawczy rzadko kiedy pomoże uratować oponę uszkodzoną na naszych ostrych i głębokich dziurach.

Zmrok zapada coraz wcześniej, a awarie na ogół zdarzają się w nocy i często podczas deszczu. Podczas nadchodzących świąt dojdzie do tego jeszcze bardzo intensywny ruch. Dlatego przed wyjazdem warto sprawdzić, czy trójkąt ostrzegawczy i kamizelki odblaskowe nadają się do użytku. Te ostatnie warto założyć nawet podczas przymusowego postoju na poboczu pozornie mało uczęszczanej drogi. O tej porze roku często bardzo przydatna bywa latarka, którą warto wozić w schowku.

Sprawdźmy jakość piórek wycieraczek, światła, stan płynu w spryskiwaczach i zaplanujmy trasę w rozsądny sposób. Ze względu na natężenie ruchu, roboty drogowe i pracę policji (pamiętajmy, że budżet państwa potrzebuje pieniędzy) o rekordach przejazdu możemy zapomnieć. Jazda w korkach jest nadzwyczaj nużąca i warto rozplanować podróż tak, aby mieć czas na postój i odpoczynek na przydrożnych parkingach lub w barach.

Mimo że nawigacje w samochodach i smartfonach zbliżają się do doskonałości często najbardziej niezawodna bywa papierowa mapa. Niedawno jeden ze znajomych z głębi kraju korzystając z dwóch nawigacji jechał z Gorzowa do Berlina przez Stargard i Szczecin. Tak pokierowały go oprogramowania renomowanych firm. Dopiero wracając spojrzał na mapę i mocno pożałował zmarnowanego paliwa i czasu.

rar