Przygotujmy pojazd do wiosenno-letnich wojaży

2013-04-23, Moto

Nadeszła mocno opóźniona wiosna. Wzrosła temperatura, świeci słońce, w którego promieniach widać zmatowiony lakier i chromy, a na podłodze powbijane ziarenka piasku.

Warto przywrócić pojazd co najmniej do stanu w jakim znajdował się jesienią. Nadeszła wiosna i aż chce się wyruszyć na łono natury. Wielu z nas planuje już podróże podczas długiego, majowego weekendu. Zanim wyruszymy warto zadbać o pojazd. Po zimie może on być nie tylko zaniedbany ale często też niebezpieczny.

Igranie z losem na motorze

Sprawa jest prosta w przypadku motocykli. Na ogół spędzały one zimę pod dachem. Wystarczy zaopatrzyć się w dobre kosmetyki do konserwacji lakieru, plastików i części chromowanych. Po dokładnym wymyciu maszyny zastosować je zgodnie z instrukcjami na opakowaniach. Im bardziej klasyczny motocykl tym więcej pracy i frajdy. Koła ze szprychami doskonale czyści się dostępnymi już u nas specjalnymi chusteczkami lub rękawicami. Gdy maszyna lśni sprawdzić warto stan akumulatora. Robimy do aerometrem lub w specjalistycznym warsztacie. Wszelkie dostępne w marketach przyrządy dają wynik mocno przybliżony. Warto również przed pierwszymi jazdami wymienić olej i oczywiście filtr. Lepkość i klasa oleju powinna być zgodna i zaleceniami producenta. Naciągamy wg. instrukcji łańcuch i go smarujemy, następnie sprawdzamy ciśnienie w oponach i w drogę. Tylko którędy? Po gorzowskich ulicach nie powinno się jeździć, bo jest to igranie z losem. Hałdy pozimowego piasku są gorsze od dziur. Panów odpowiedzialnych za czystość ulic należałoby wsadzić chociażby na skuter i kazać przejechać przez miasto. Potem niech się leczą i naprawiają straty w sprzęcie na własny koszt.

Auto jak z salonu

Samochód jest bardziej stabilny na dziurach, a na piasku łatwiej go opanować szczególnie gdy posiada układy kontroli trakcji. Można liczyć, że nowym autem da się przejeździć sezon po Gorzowie bez poważniejszych napraw zawieszenia i nadwozia. Warto jednak na wiosnę wymienić opony zimowe na letnie. Opony są coraz bardziej specjalistyczne i jazda przy temperaturze powyżej 7 stopni na oponach zimowych to nie tylko niegospodarność, ale często również pogorszenie tzw. trzymania się drogi w zakrętach i dłuższa droga hamowania. Opona zimowa w lecie to również pogorszenie komfortu jazdy w skutek większego hałasu. Szczególnie słychać to na równych drogach poza miastem.

Mycie i czyszczenie wnętrza auta po zimie jest sprawą oczywistą. Stosując nowoczesne kosmetyki można sprawić, że samochód wygląda jak nowy. Warto pamiętać, że środki do lakierów poważnych producentów nie tylko usuwają i nabłyszczają nadwozie ale chronią je przed promieniowaniem słonecznym i drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi. Uważajmy z wyborem kosmetyków do plastiku. Zdarza się, że te tanie, pachnące i błyszczące nieodwracalnie niszczą powierzchnię wchodząc z nią w reakcje chemiczne. Efekty są zwykle widoczne po kilku tygodniach.

W końcu możemy też wymienić płyn w spryskiwaczach na letni, który naprawdę myje a nie rozmazuje jak wiele płynów zimowych. Uważajmy też na zawartość w nim metanolu. Unia dopuściła ten rodzaj spirytusu do produkcji płynów. W wielu poufnych rozmowach ze sprzedawcami i mechanikami można dowiedzieć się, że metanol może nie być obojętny dla plastików, z których wykonuje się układy spryskiwaczy. Warto dać kilka złotych więcej i uniknąć ryzyka. Razem z płynem warto wymienić wycieraczki. Nawet krótki okres pracy na oblodzonej szybie mógł nieodwracalnie zniszczyć delikatną gumę. Tu również nie warto kierować się ceną. Kupując na początku roku markowe wycieraczki możemy mieć pewność, że następna wymiana nastąpi najwcześniej za rok, na wiosnę.

Należy też pomyśleć o klimatyzacji i wymianie filtru kabinowego. Warto pomyśleć o ponownym nabiciu układu pamiętając, że płyn nie tylko służy regulowaniu temperatury w kabinie lecz również smaruje najdroższy element układu, którym jest sprężarka.

Oczywiście wiosną dobrze jest ocenić ogólny stan techniczny auta. Przysypane śniegiem i ukryte w błocie dziury mogły wyrządzić zagrażające bezpieczeństwu szkody w zawieszeniu.

rar