2014-08-31, Sport
Niepokojące wieści nadchodzą z gorzowskiego szpitala odnośnie stanu kontuzjowanego kolana Nielsa Kristiana Iversena.
Jak napisał na swoim profilu facebookowym prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora na obecną chwilę rokowania co do stanu kontuzjowanego kolana Duńczyka są złe.
- We wtorek przejdzie on kolejne konsultacje, które definitywnie rozstrzygną jak długa czeka go przerwa. O szczegółach urazu nie chcę mówić do ostatecznego werdyktu lekarzy – dodał prezes Stali.
Sam zawodnik już wczoraj późnym wieczorem napisał na Twisterze, że nie jest dobrze i ma obawy, że będzie musiał przedwcześnie zakończyć sezon. – Więzadła są uszkodzone – dodał.
Duńczyk prawdopodobnie ma zerwane trzy więzadła co oznacza przynajmniej półroczną przerwę, być może konieczna będzie też operacja. W każdym razie na obecną chwilę jego powrót na tory żużlowe jest mało realny, a to oznacza, że gorzowianie w walce o medale będą musieli radzić sobie bez skutecznego ,,PUK-a''. Pojawia się więc szansa dla innych zawodników, żeby w najważniejszym momencie sezonu pokazali swoją przydatność dla zespołu. Niewykluczone, że w play off za Iversena będzie można stosować ,,zastępstwo zawodnika'', ale to okaże się po zakończeniu rundy zasadniczej i wyliczeniu wszystkich średnich biegowych gorzowskich zawodników.
RB
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.