Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Matej Zagar pojechał w finale. Mecz w Lesznie niezagrożony

2015-07-25, Sport

W Malilli rozegrano żużlowe Grand Prix Szwecji, w którym fatalnie spisał się Krzysztof Kasprzak. Dla niego najlepiej byłoby, gdyby sezon już się zakończył.

medium_news_header_11976.jpg

Z godzinnym opóźnieniem rozpoczęła się szósta tegoroczna eliminacja indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Zgodnie z prognozami na przeszkodzie w planowanym rozpoczęciu zawodów stanęły warunki atmosferyczne, a dokładnie padający przez wiele godzin deszcz. Na szczęście organizatorzy zdołali przygotować tor, który jedynie w pierwszej serii stwarzał zawodnikom spore problemy. Z czasem jednak ściganie była znakomite i w zgodnej opinii wielu ekspertów był to najlepszy tegoroczny turniej Grand Prix.

Niestety, negatywnym bohaterem zawodów okazał się kapitan gorzowskiej Stali, broniący tytułu wicemistrza świata Krzysztof Kasprzak. Jego postawa na torze to była antypromocja żużla. Wszyscy rozumieją, że nie zawsze się wygrywa, nie zawsze jest się w dobrej formie, ale będąc nawet w totalnym ,,dołku’’ nie można tak ,,kaleczyć’’ tego sportu. I jeździć bez woli walki, bez jakiekolwiek ambicji. Dość powiedzieć, że Krzysztof Kasprzak od jedenastu biegów nie może zdobyć w Grand Prix punktu. Choćby jednego. Niektórzy żartują już, że wszyscy zawodnicy zmówili się chyba przeciwko niemu. Nikt w biegach z jego udziałem nie chce dać się wykluczyć, upaść lub zdefektować. I tak wicemistrz świata kolekcjonuje te swoje olimpiady i paraolimpiady. Na 29 wyścigów, w których na razie uczestniczył w tym roku w SGP aż 20 razy przyjeżdżał do mety na końcu stawki lub wcześniej zjeżdżał na murawę, udając że ma plagę defektów. Może dałby sobie spokój, wtedy w kolejnych Grand Prix zobaczymy w akcji rezerwowego w cyklu Piotra Pawlickiego. Będzie przynajmniej na co popatrzeć, a nasz polski mistrz świata juniorów dostanie szansę na sprawdzenie się w ilnym towarzystwie.

Turniej w Szwecji przebiegał pod dyktando faworytów. W finale wygrał Nicki Pedersen, ale będący za jego plecami Tai Woffinden w całych zawodach wywalczył tyle samo punktów co Duńczyk i utrzymał nad nim dziewięciopunktową przewagę w klasyfikacji generalnej. Na trzecim stopniu podium stanął jeżdżący z dziką kartą Antonio Lindbaeck, natomiast czwarty finiszował dobrze jeżdżący Matej Zagar. Słoweniec zgłosił aspiracje do walki o medal, choć wszystko wskazuje na to, że jedynie o brązowy, gdyż przewaga Woffindena i Pedersena nad resztą stawki wyraźnie rośnie. W półfinale pojechał ponadto Niels Kristian Iversen, natomiast w tej fazie zawodów nie znalazł się Maciej Janowski, który jednak pokazał charakter i poległ z honorem. Kolejne zawody czekają nas 8 sierpnia na sztucznym torze w duńskim Horsens.

Jednocześnie przypominamy, że w niedzielę zgodnie z planem zostaną rozegrane mecze w PGE Ekstralidze. Moneymakemoney.pl Stal wybiera się do Leszna na pojedynek z liderem i głównym kandydatem do zwycięstwa w drużynowych mistrzostwach Polski.

Robert Borowy

Fot. BSI

Wyniki:
1. Nicki Pedersen (Dania) - 17 (2,2,2,3,2,3,3)
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 17 (1,3,3,3,3,2,2)
3. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 14 (3,2,0,3,2,3,1)
4. Matej Zagar (Słowenia) - 13 (3,1,2,2,3,2,0)
5. Jason Doyle (Australia) - 11 (3,0,3,2,3,0)
6. Chris Holder (Australia) - 10 (3,3,1,1,2,0)
7. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10 (2,2,2,1,2,1)
8. Greg Hancock (USA) - 9 (1,3,3,0,1,1)
9. Maciej Janowski (Polska) - 8 (2,3,1,2,0)
10. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 7 (0,1,3,2,1)
11. Tomas H. Jonasson (Szwecja) - 7 (1,1,1,1,3)
12. Chris Harris (Wielka Brytania) - 5 (0,0,1,3,1)
13. Andreas Jonsson (Szwecja) - 5 (2,1,2,0,d)
14. Peter Kildemand (Dania) - 3 (0,2,w,1,0)
15. Troy Batchelor (Australia) - 2 (1,0,0,0,1)
16. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 0 (d,0,d,0,0)

Bieg po biegu:
1. Holder, Iversen, Woffinden, Harris
2. Doyle, Jonsson, Batchelor, Jensen
3. Zagar, Janowski, Jonasson, Kasprzak (d)
4. Lindbaeck, Pedersen, Hancock, Kildemand
5. Holder, Kildemand, Jonasson, Batchelor
6. Janowski, Lindbaeck, Jensen, Harris
7. Hancock, Iversen, Jonsson, Kasprzak
8. Woffinden, Pedersen, Zagar, Doyle
9. Jensen, Pedersen, Holder, Kasprzak (d)
10. Hancock, Zagar, Harris, Batchelor
11. Doyle, Iversen, Jonasson, Lindbaeck
12. Woffinden, Jonsson, Janowski, Kildemand (u/w)
13. Lindbaeck, Zagar, Holder, Jonsson
14. Harris, Doyle, Kildemand, Kasprzak
15. Pedersen, Janowski, Iversen, Batchelor
16. Woffinden, Jensen, Jonasson, Hancock
17. Doyle, Holder, Hancock, Janowski
18. Jonasson, Pedersen, Harris, Jonsson (d)
19. Zagar, Iversen, Jensen, Kildemand
20. Woffinden, Lindbaeck, Batchelor, Kasprzak

21. Pedersen, Woffinden, Iversen, Holder
22. Lindbaeck, Zagar, Hancock, Doyle

Finał: Pedersen, Woffinden, Lindbaeck, Zagar

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x