Krystyna Sibińska: Pomóżmy gorzowskiemu sportowi!

2012-05-31, Sport

Dni dzielą nas od wielkiego piłkarskiego święta Euro 2012. W tej wielkiej beczce miodu, jaka otwiera się w Polsce, my gorzowianie mamy łyżeczkę dziegciu. Gorzów, nie ma drużyny piłkarskiej na miarę naszych aspiracji i możliwości.

A za taki cel uważam istnienie I-ligowego klubu piłkarski ego Stilon Gorzów. Tym bardziej, że to marzenie jeszcze niedawno było realne. Upadek pierwszoligowej drużyny to był błąd działaczy klubu i władz miasta.
Gorzowskiego sportu nie możemy dzielić. Klubów sportowych nie możemy sobie przeciwstawiać. Z przykrością odbieram wojny naszych kibiców, obrażanie się w miejscach publicznych, a czasem nawet fizyczną agresję.
Dlatego cieszę się, kiedy w mieście pojawiają się głosy, by pogodzić środowiska sportowe, by rozpocząć debatę o możliwościach pomocy klubom sportowym. Jestem gotowa w tej sprawie rozmawiać z różnymi środowiskami społecznymi. Z władzami miasta, z przedsiębiorcami, z działaczami sportowymi.
Dlatego ucieszył artykuł na portalu Jacka Bachalskiego – Gorzów 24, że on i jego środowisko również dostrzegają ten problem, że są do gotowi do dyskusji, do wsparcia, do działania.
Wierzę, że Jacek Bachalski ma świadomość, że kiedy kasa miasta świeci pustkami, kiedy brakuje pieniędzy na podstawowe dla mieszkańców potrzeby - remonty szkół. dróg, pomoc społeczną to funkcjonowaniem klubów nie można obciążać wyłącznie budżetu miasta.
Miasto powinno wspierać kluby, ale w ich wsparcie głównie powinni włączyć się sponsorzy. Taki system wspierania sportu funkcjonuje na całym świecie. Sponsorom przynosi to chwałę, powód do dumy, ale i promocję ich działalności biznesowej.
Dlatego apeluję do Jacka Bachalskiego o wsparcie gorzowskiego sportu. Namawiam go, by pokazał, że rzeczywiście Gorzów jest dla niego równie ważny jak Poznań, może nawet ważniejszy. Proszę go o finansowe wsparcie klubu piłkarskiego, o włączenie się w zarządzanie Stilonem Gorzów. Będzie to autentyczne i wiarygodne wsparcie gorzowskiego sportu.
Apeluję też innych gorzowskich przedsiębiorców, by wspierali gorzowski żużel, koszykówkę, piłkarzy ręcznych, siatkarzy, bokserów czy tenisistów. Nie zostawiajcie ich w trudnych chwilach. Możemy zrobić w tej sprawie okrągły stół, podzielić sympatie i możliwości, by gorzowski sport się rozwijał.
Prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka namawiam do przełamania własnych niechęci i podjęcia rozmów ze sportowcami i klubami.
Rozmawiajmy! Szukajmy rozwiązań!
Razem możemy pomóc gorzowskiemu sportowi!
Krystyna Sibińska

Zdjęcie pochodzi ze oficjalnego serwisu internetowego KS Stilon Gorzów.

Sport

Robert
Borowy

PlusLiga w Gorzowie? Stilon wydaje oświadczenie

Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.