Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Z ,,Jaskółkami’’ pojadą o (sportowe) życie!

2012-07-20, Sport

- Po porażce w Lesznie widzę, że w moim zespole jest dodatkowa motywacja przed niedzielnym spotkaniem z tarnowskimi ,,Jaskółkami’’ – zapewnia trener gorzowskiej Stali Piotr Paluch

medium_news_header_945.jpg

W ostatnim meczu w Lesznie gorzowianie rozczarowali, ale to już historia. Teraz liczy się najbliższa niedziela i mecz z liderem z Tarnowa, który koniecznie trzeba wygrać

Fot. Robert Borowy

 

Już tylko dwa dni czekają nas od meczu na szczycie w ENEA Ekstralidze, w którym to żużlowcy Stali podejmą na ,,Jancarzu’’ lidera rozgrywek - ekipę Azotów Tauron Tarnów. W pierwszym pojedynku w Mościcach oba zespoły stworzyły kapitalne widowisko, a o wygranej gospodarzy 46:44 zadecydował ostatni wyścig, w którym to pierwszy linię mety minął Greg Hancock, drugi był Niels Kristian Iversen, trzeci Janusz Kołodziej a czwarty przeżywający w tym sezonie prawdziwą huśtawkę formy Tomasz Gollob.
- Drużyna gości to zbiór gwiazd światowego żużla – mówi prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora. – Do Gorzowa przyjadą dwaj aktualni indywidualni mistrzowie świata - seniorów Greg Hancock i juniorów Maciej Janowski. Do tego ujrzymy triumfatora gorzowskiej rundy Grand Prix Polski Martina Vaculika oraz będącego w bardzo wysokiej formie Janusza Kołodzieja. Jeżeli dodamy do tego, że wchodzimy w decydującą fazę rywalizacji o miejsce w play-off nie trzeba nikomu tłumaczyć jak ważny jest niedzielny pojedynek. Dlatego namawiam gorzowskich kibiców, żeby odwiedzili stadion i swoim dopingiem pomogli naszym zawodnikom wygrać – namawia prezes.
Tarnowianie w dotychczasowych 12 ligowych meczach doznali tylko jednej porażki. Co ciekawe, zostawili oni punkty w Gdańsku, u jednego z outsiderów ekstraligi, ale gwoli sprawiedliwości przypomnijmy, że nad morzem tarnowski team pojechał w mocno okrojonym składzie. Z powodów kontuzji nie mogli pojechać Greg Hancock i Janusz Kołodziej. W pozostałych spotkaniach ,,Jaskółki’’ wygrywały aż miło, a raz zdarzyło im się zremisować na torze mistrza Polski - Falubazu Zielona Góra.
- Przyjedziemy do Gorzowa po zwycięstwo, a to że możemy pokonać Stal przekonały mnie ostatnie zwycięskie pojedynki z bardzo silnym Unibaksem Toruń – zapowiada tarnowski młodzieżowiec Maciej Janowski, który już jutro w Lonigo rozpocznie walkę o obronę tytułu mistrza świata juniorów. Wraz z nim do walki przystąpią dwaj żużlowcy Stali – Bartosz Zmarzlik i Michael Jepsen Jensen. Wszyscy trzej po zawodach we Włoszech udadzą się w kilkunastogodzinną podróż do Gorzowa, chyba że... deszcz nie pozwoli na rozegranie zawodów. Wtedy finał zostanie przełożony na niedzielę, a mecz w Gorzowie odwołany.
- Prognoza pogody na sobotę dla Lonigo nie jest optymistyczna, ale miejmy nadzieję, że impreza tam się odbędzie i wtedy nic nie będzie stało na przeszkodzie w rozegraniu meczu u nas, chyba, że znowu da znać o sobie... deszcz, który od wielu dni z przerwami pada w Gorzowie – martwi się Piotr Paluch.
Rzeczywiście, pogoda ostatnio nie rozpieszcza, ale jakoś udaje się rozgrywać większość interesujących nas imprez, dlatego wierzymy, że nie inaczej będzie teraz. To ważne, bo gorzowscy kibice już nie mogą doczekać się dobrego ścigania. W ostatnich tygodniach w naszym mieście gościły drużyny środkowej i dolnej strefy tabeli, przez co mecze z Wybrzeżem czy z Polonią nie były porywające i trzymające w napięciu od pierwszego do ostatniego wyścigu. Z Azotami taki scenariusz jest zaś mocno prawdopodobny. Podopieczni trenera Marka Cieślaka to na obecną chwilę kompletny zespół, mający tylko jedno słabsze ogniwo. Mowa o Dawidzie Lamparcie, przy czym wychowanek Stali Rzeszów jeździć umie i w każdej chwili stać go na naprawdę dobry występ. A jeszcze za czasów juniorskich zdarzało mu się prezentować wysoką dyspozycję na gorzowskim owalu. O pozostałych zawodnikach Azotów można powiedzieć krótko: każdy jest w stanie zdobyć mnóstwo punktów. Nawet Duńczyk Leon Madsen, który w tym sezonie zadziwia równą dyspozycją i w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców ekstraligi jest co prawda niżej od kolegów klubowych Janusza Kołodzieja, Grega Hancocka, Macieja Janowskiego czy Martina Vaculika, ale ze średnią prawie dwóch punktów na bieg jest wyżej notowany choćby od... Tomasza Golloba.
- Nie będę ukrywał, że musimy wygrać z Azotami, bo dla nas zdobycie trzech punktów jest bardzo ważne w perspektywie awansu do czwórki najlepszych. Obiecuję, że nasi zawodnicy pojadą tak twardo i skutecznie jak to uczynili leszczynianie w potyczce z nami – kończy trener Stali.
Kibiców chcących nabyć wejściówki na niedzielne spotkanie zapraszamy do punktów partnerskich Stali, sklepiku klubowego w Galerii Askana oraz na stronę www.stal.kupbilety.pl. Ceny wejściówek: trybuna niska - 30 zł (normalny), 25 zł (ulgowy); trybuna wysoka – odpowiednio 40 i 30 zł. Wejście na bilety ulgowe przysługuje młodzieży uczącej się, studentom do 25. roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki. Dzieci do lat 7 mają wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).
Robert Borowy

Awizowane składy:
Azoty Tauron Tarnów

1. Greg Hancock
2. Dawid Lampart
3. Martin Vaculik
4. Leon Madsen
5. Janusz Kolodziej
6. Maciej Janowski
Stal Gorzów:
9. Tomasz Gollob
10. Michael Jepsen Jensen
11. Matej Zagar
12.  Niels Kristian Iversen
13. Krzysztof Kasprzak
14. Adrian Cyfer
15. Bartosz Zmarzlik
Początek zawodów w niedzielę 22 lipca o godzinie 20:00. Mecz będzie można obejrzeć również w TVP Sport.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x