Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

Stal ponownie wysoko zwycięża i ma... dylemat

2012-08-19, Sport

W ostatnim meczu rundy zasadniczej przed własną publicznością gorzowska Stal wysoko pokonała Betard Spartę Wrocław 57:33 i zapewniła sobie przynajmniej drugie miejsce przed fazą pucharową, gdzie walka będzie toczyła się już o medale.
 

medium_news_header_1195.jpg

W drugim wyścigu od startu do mety prowadził Tomasz Jędrzejak (kask żółty). Za jego plecami trwała zacięta walka Michaela Jepsena Jensena (niebieski), Tomasza Golloba (czerwony) i Dennisa Anderssona

Fot. Robert Borowy

 

– Mojego zespołu nie trzeba było motywować do zdecydowanej walki, gdyż wszyscy zawodnicy bardzo poważnie traktują swoje obowiązki. Dzisiaj cała siódemka pojechała znakomicie, choć nie obyło się bez drobnych błędów, ale jest to wkalkulowane w każdy występ – powiedział bardzo zadowolony trener Stali Piotr Paluch.
Gospodarze tylko na samym początku mieli drobne kłopoty z rywalem. Po podwójnej wygranej w wyścigu młodzieżowym, w dwóch kolejnych biegach na torze lepsze wrażenie pozostawili goście. Najpierw nowo kreowany indywidualny mistrz Polski Tomasz Jędrzejak wspólnie z dobrze czującym się na gorzowskim owalu Dennisem Andersonem ograli 4:2 parę Tomasz Gollob Michael Jepsen Jensen, a kilka minut później Niels Kristian Iversen w ostatniej chwili uratował biegowy remis, wyprzedzając Tai’a Woffindena.
- Początek rzeczywiście mieliśmy ciekawy, ale potem gorzowianie świetnie się spasowali i wygrywać z nimi było naprawdę ciężko – krótko ocenił trener gości Piotr Baron.
Od czwartej gonitwy powoli zaczęła rosnąć dominacja stalowców, którzy jeździli bardzo dynamicznie, widowiskowo i do tego skutecznie. Do perfekcji opanowali też wykorzystywanie błędów rywali, z których kroku gospodarzom próbował dotrzymywać tylko Fredrik Lindgren, chwilami czynił to wspomniany Andersson. Pomimo skromnej zdobyczy punktowej ambicji nie można było odmówić Woffindenowi, poniżej oczekiwań jeździł zaś Jędrzejak, natomiast Sebastian Ułamek w ogóle nie przypominał zawodnika krajowej czołówki.
W Stali podobnie jak w sobotę pierwsze skrzypce grał Matej Zagar. – Jestem teraz skupiony tylko na żużlu, bardzo starannie przygotowuję się do poszczególnych spotkań, ale nawet moja forma na niewiele by się zdała, gdyby nie zabiegi pana Jurka Buczaka, który w ekspresowym tempie postawił mnie na nogi po czwartkowym upadku w Anglii. Mam nadzieję, że obecną formę utrzymam do końca sezonu ligowego, bo powoli już myślimy o play off – powiedział zadowolony Słoweniec.
Przed naszym zespołem pozostał jeszcze jeden mecz, za tydzień w Toruniu. I wbrew pozorom nie jest to wcale spotkanie o przysłowiową pietruszkę. Stal ma wciąż szansę awansu do play off z pierwszej pozycji. Warunkiem jest wygrana z Unibaksem oraz porażka tarnowian we Wrocławiu. Trener Piotr Paluch stawia jednak, że dotychczasowy lidera upora się w stolicy Dolnego Śląska z potrzebującym punkty Betardem Spartą. Innego zdania jest opiekun wrocławian.
– Musimy wygrać z Azotami, jeżeli chcemy uniknąć walki o utrzymanie się w ekstralidze. Moja drużyna prezentuje zupełnie inne oblicze na własnym torze, dlatego wierzę w pokonanie ,,Jaskółek’’ – stwierdził Piotr Baron.
Mecz Betardu Sparty z Azotami Tauronem rozpocznie się o godzinie 17.00, zaś pojedynek w Toruniu o 19.30, co oznacza, że znane będą prawie wszystkie inne rezultaty, w tym z Wrocławia. W przypadku wygranej Betardu Sparty Stal będzie miała twardy orzech do zgryzienia, gdyż będzie mogła wybrać sobie rywala na półfinał rozgrywek? Zapowiadają się więc naprawdę niezłe emocje.
- Do Toruniu pojedziemy powalczyć o zwycięstwo. Gospodarze będą zdeterminowani, bo w ich przypadku tylko wygrana przedłuży nadzieję na pozostanie w grze o medale. Będzie ciekawie – dodał na koniec Piotr Paluch.
Robert Borowy

Stal Gorzów - Betard Sparta Wrocław 57:33

Stal: Tomasz Gollob - 7+2 (2,2,1,2), Michael Jepsen Jensen - 10 (0,3,3,2,2), Niels Kristian Iversen - 9+4 (1,2,2,3,1), Matej Zagar - 14 (2,3,3,3,3), Krzysztof Kasprzak - 8 (3,3,2,0,0), Adrian Cyfer - 3+1 (2,0,1), Bartosz Zmarzlik - 6+2 (3,2,1)
Betard Sparta: Tomasz Jędrzejak - 6 (3,1,0,2,0), Dennis Andersson - 9+1 (1,0,3,1,3,1), Tai Woffinden - 5+1 (0,1,0,1,3), Fredrik Lindgren - 8 (3,2,w,1,2), Sebastian Ułamek - 2 (1,1,-,0), Patryk Malitowski - 1 (1,0,0), Patryk Dolny - 0 (d,0,0)
Bieg po biegu:
1. Zmarzlik, Cyfer, Malitowski, Dolny (d) 5:1
2. Jędrzejak, Gollob, Andersson, Jensen 2:4 (7:5)
3. Lindgren, Zagar, Iversen, Woffinden 3:3 (10:8)
4. Kasprzak, Zmarzlik, Ułamek, Dolny 5:1 (15:9)
5. Zagar, Iversen, Jędrzejak, Andersson 5:1 (20:10)
6. Kasprzak, Lindgren, Woffinden, Cyfer 3:3 (23:13)
7. Jensen, Gollob, Ułamek, Malitowski (d) 5:1 (28:14)
8. Andersson, Kasprzak, Zmarzlik, Jędrzejak 3:3 (31:17)
9. Jensen, Lindgren, Gollob, Woffinden 4:2 (35:19)
10. Zagar, Iversen, Andersson, Dolny (u) 5:1 (40:20)
11. Andersson, Jensen, Woffinden, Kasprzak 2:4 (42:24)
12. Iversen, Jędrzejak, Cyfer, Malitowski 4:2 (46:26)
13. Zagar, Gollob, Lindgren, Ułamek 5:1 (51:27)
14. Woffinden, Jensen, Iversen, Jędrzejak 3:3 (54:30)
15. Zagar, Lindgren, Andersson, Kasprzak 3:3 (57:33)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x