Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Złoto okupione dramatem Bartka Zmarzlika!

2012-09-01, Sport

– Wypadek Bartka Zmarzlika zmącił nam radość ze świętowania powrotu po dwuletniej przerwie na mistrzowski tron – powiedział trener naszej reprezentacji Marek Cieślak po zakończeniu finału drużynowych mistrzostw świata juniorów, który odbył się w Gnieźnie.
 

medium_news_header_1331.jpg

Bartek Zmarzlik pierwszy raz w karierze sięgnął po mistrzostwo świata. Szkoda tylko, że sukces ten okupił ciężką kontuzją.

Fot. Robert Borowy

 

Biało-czerwoni zdominowali rywalizację najlepszych młodzieżowych zespołów na naszym globie i gdyby nie wydarzenia z 19 wyścigu zapewne sukces ten byłby mocno fetowany w pierwszej stolicy Polski. Niestety, wielkim pechowcem okazał się najlepszy junior Starego Kontynentu, młodzieżowiec gorzowskiej Stali Bartosz Zmarzlik. Już w 12 wyścigu dwukrotnie leżał on na torze w wyniku nonszalanckiej i bezmyślnej jazdy rywali. Z obu tych kraks wyszedł jednak cało. Wygrał nawet wyścig powtórzony. Mniej szczęścia miał w 19 biegu. Kiedy jechał na drugiej pozycji, co już w tym momencie gwarantowało naszej reprezentacji złoty medal, nieoczekiwanie na drugim okrążeniu, w szczycie pierwszego łuku w Zmarzlika centralnie wjechał Rosjanin Andriej Kudriaszow, który dodatkowo wypuścił motocykl, żeby ratować swoją skórę, a po zawodach stwierdził, że bardzo żałuje, iż doszło do tego karambolu. Siła uderzenia była tak duża, że gorzowianin zanim zwalił się z dwoma motocyklami na bandę doznał złamania lewej kości udowej z przemieszczeniem. Żużlowca Stali natychmiast przewieziono do szpitala w Gnieźnie. Po badaniach Bartek prawdopodobnie zostanie przetransportowany do podpoznańskiego Puszczykowa na operację.
– Bartek zdobył złoty medal, ale nie mógł go odebrać. Wielka szkoda, że nie było go razem z nami na podium, bo w pełni na to zasłużył. Mam nadzieję, że medal trafi do niego jak najszybciej, natomiast kiedy tylko wyzdrowieje to poświętujemy raz jeszcze zdobycie tego tytułu – dodał kapitan polskiej drużyny i zarazem najlepszy zawodnik finału Maciej Janowski.
Słodko-gorzki sukces biało-czerwonych potwierdził, że w gronie juniorów obecnie polski żużel dominuje na światowych (właściwie europejskich) torach, aczkolwiek wielki żal, że w wyniku dziwnych zapisów regulaminowych w finale nie pojechali młodzi zawodnicy z Danii, którzy w tej chwili jako jedyni mogliby nawiązać walkę z naszymi młodymi orłami. Próbowali to robić Australijczycy, ale tak naprawdę mieli oni jedną gwiazdę – Darcy Warda oraz czterech przeciętnych juniorów. Ta mieszanka była w stanie zdobyć srebrny medal, zaś ich lider po zawodach stwierdził krótko: jestem zadowolony z tego drugiego miejsca, bo gospodarze byli poza zasięgiem.
Zadowoleni z trzeciej lokaty byli Szwedzi, którzy przyjechali do Gniezna mocno porozbijani, bez dwóch swoich liderów – Dennisa Anderssona oraz Andersa Mellgrena. – Jeżeli masz w składzie takie ubytki to musisz cieszyć się z każdego miejsca na podium. Chcieliśmy powalczyć z Australią o drugie miejsce, bo Polacy byli zdecydowanie nie do ugryzienia, ale Darcy i jego koledzy szybko nam pokazali miejsce w szyku. Dlatego przyjmujemy ten brąz jako sukces – stwierdził  Pontus Aspgren. Najmniej pozytywnego można napisać o obrońcach ubiegłorocznego tytułu Rosjanach. Większość zawodników z tego kraju jeździła niebezpiecznie, nie kontrolowała swoich poczynań na torze i nawet, kiedy dobrze wychodzili spod taśmy startowej, to i tak tracili mnóstwo punktów na dystansie. – Kto im dał licencje – słychać było wśród kibiców na trybunach. No właśnie, kto...
Robert Borowy

Wyniki finału DMŚ juniorów:

I. Polska - 61 pkt.
1. Patryk Dudek - 13 (2,3,3,3,2)
2. Maciej Janowski - 15 (3,3,3,3,3)
3. Tobiasz Musielak - 12 (3,2,2,2,3)
4. Przemysław Pawlicki - 13 (3,3,2,3,2)
5. Bartosz Zmarzlik - 8 (3,2,3,-,-)
II. Australia - 44 pkt.
1. Darcy Ward - 14 (3,3,2,3,3)
2. Nick Morris - 11 (2,1,3,2,3)
3. Dakota North - 8 (1,1,1,2,3)
4. Alex Davies - 5 (0,3,w,0,2)
5. Sam Masters - 6 (1,0,2,2,1)
III. Szwecja - 26 pkt.
1. Jacob Thorsell - 5 (1,w,3,w,1,0)
2. Oliver Berntzon - 2 (1,1,w,-,-)
3. Mathias Thoernblom - 0 (0,0,0,0,-)
4. Pontus Aspgren - 10 (1,2,1,3,1,2)
5. Anton Rosen - 9 (2,2,1,1,2,1)
IV. Rosja - 17 pkt.
1. Andriej Kudriaszow - 3 (d,2,1,0,w,-)
2. Siergiej Karaczincew - 1 (d,-,0,1,w)
3. Władimir Borodulin - 6 (2,0,2,1,1,0)
4. Ilia Czałow - 5 (2,0,1,0,2)
5. Witalij Biełousow - 2 (0,1,0,1,0)
Bieg po biegu:
1. (64,98) Ward, Dudek, Thorsell, Kudriaszow (d/s)
2. (63,88) Janowski, Morris, Berntzon, Karaczincew (d2)
3. (65,53) Musielak, Borodullin, North, Thoernblom
4. (64,43) Pawlicki, Czałow, Aspgren, Davies
5. (64,44) Zmarzlik, Rosen, Masters, Biełousow
6. (65,53) Davies, Musielak, Biełousow, Thorsell (w/su)
7. (64,70) Pawlicki, Kudriaszow, Berntzon, Masters
8. (65,12) Ward, Zmarzlik, Kudriaszow, Thoernblom
9. (65,25) Dudek, Aspgren, Morris, Borodullin
10. (65,12) Janowski, Rosen, North, Czałow
11. (66,30) Thorsell, Pawlicki, North, Karaczincew
12. (66,23) Zmarzlik, Borodullin, Berntzon (w/su), Davies (w/su)
13. (65,82) Dudek, Masters, Czałow, Thoernblom
14. (65,40) Janowski, Ward, Aspgren, Biełousow
15. (66,30) Morris, Musielak, Rosen, Kudriaszow
16. (66,51) Janowski, Masters, Borodullin, Thorsell (w/u)
17. (66,03) Ward, Musielak, Rosen, Czałow
18. (66,85) Pawlicki, Morris, Biełousow, Thoernblom
19. (66,51) Aspgren, North, Zmarzlik (u/ns), Kudriaszow (w/su)
20. (66,44) Dudek, Rosen, Karaczincew, Davies
21. (66,20) Morris, Czałow, Thorsell, Zmarzlik (ns)
22. (66,38) North, Dudek, Aspgren, Biełousow
23. (66,50) Janowski, Davies, Borodullin, Thorsell
24. (65,80) Musielak, Aspgren, Masters, Karaczincew (w/u)
25. (66,30) Ward, Pawlicki, Rosen, Borodullin
 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x