Udany koniec roku Gorzovii

2012-12-19, Sport

Zwycięstwem 3:1 nad Energą Toruń zakończyli tegoroczną rywalizację w Superlidze tenisiści stołowi Gorzovii.

W porównaniu do wcześniejszych spotkań w zespole nastąpiła istotna zmiana. W miejsce Martina Olejnika, który znalazł się w rezerwie, pojawił się 18-latek z Chin Wei Jing Zhao. Jego debiut wypadł okazale, gdyż w meczu z uczestnikiem mistrzostw świata juniorów Jakubem Dyjasem pokazał kilka ciekawych zagrań, dosyć szybko objął prowadzenie 2:0 w setach, ale w tym momencie wyraźnie spuścił z tonu. Szybko wykorzystał to rywal, doprowadzając do 2:2 oraz w decydującej partii obejmując prowadzenie 7:2. I kiedy wydawało się, że nowy nabytek Gorzovii przegra, wziął się on w garść i po fantastycznej końcówce rozstrzygnął losy tego pojedynku na swoją korzyść.
O włos od drugiej w sezonie wygranej był grający trener Gorzovii Szymon Kulczycki. W pojedynku z Konradem Kulpą w pierwszym i trzecim secie miał piłki meczowe, ale nie wykorzystał ich i w efekcie uległ… do zera. Bohaterem gospodarzy okazał się Radka Mrkvicki, który najpierw pokonał Che Wanga, potem Jakuba Dyjasa i to głównie dzięki jego wysokiej dyspozycji Gorzovia zainkasowała komplet punktów.
- Cieszą mnie punkty zespołu martwi moja postawa, bo dzisiaj mogłem wygrać z Kulpą, ale w najważniejszych momentach zabrakło mi pewności. To skutek braku ogrania – przyznał trener Szymon Kulczycki.
Na półmetku rundy zasadniczej nasi zajmują piąte miejsce tracąc zaledwie jeden punkt do strefy medalowej. Do stołów pingpongowych powrócą oni 15 stycznia, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z trzecim w tabeli z ZKS Palmiarnią Zielona Góra.
RB
Gorzovia Gorzów - Energa Manekin Toruń 3:1
Przebieg meczu: Radek Mrkvicka - Chen Wang 3:1 (9:11, 11:7, 11:8, 11:8), Wei Jing Zhao - Jakub Dyjas 3:2 (11:7, 11:9, 5:11, 8:11, 11:9), Szymon Kulczycki - Konrad Kulpa 0:3 (12:14, 9:11, 13:15), Radek Mrkvicka - Jakub Dyjas 3:1 (11:5, 10:12, 11:7, 11:9)