Stal powalczy z mistrzem Polski

2013-07-21, Sport

Dzisiaj gorzowskich żużlowców czeka bardzo ważne spotkanie ligowe z obrońcami mistrzowskiego tytułu – Unią Tarnów. Podopieczni trenera Piotra Palucha muszą wygrać, żeby już na dobre nie spoglądać się na strefę spadkową. Z drugiej strony tarnowianie zrobią wszystko, żeby zainkasować w Gorzowie punkty, bo tylko wtedy zachowają szansę awansu do strefy medalowej.

W pierwszym meczu tych drużyn w Tarnowie gorzowianie niespodziewanie wygrali 47:42 i dzięki temu każde zwycięstwo, nawet w najmniejszych rozmiarach, pozwoli stalowcom zainkasować trzy punkty. Oczywiście w przypadku naszej drużyny tak duża zdobycz pozwoliłaby zrobić milowy krok w stronę utrzymania się w ekstralidze. Należy jednak pamiętać, że tarnowianie są nadal bardzo dobrym zespołem, mogącym w każdej chwili pojechać na mistrzowskim poziomie. Gorzowianie z kolei borykają się z różnymi problemami kadrowymi. Co prawda do ścigania powrócił już Daniel Nermark, ale długa przerwa w startach spowodowała, że Szwed jest w tej chwili w słabej dyspozycji, o czym mogliśmy przekonać się oglądając jego występy w lidze w Gnieźnie czy w ostatni poniedziałek w półfinale DPŚ w King’s Lynn. Podobnie może być z powracającym do zdrowia Linusem Sundstroemem. Jeżeli dodamy do tego bardzo nierówną jazdę Tomasza Gapińskiego okaże się, że trener Piotr Paluch ma twardy orzech do zgryzienia. On jednak musi podjąć decyzję na kogo postawić? Z tych trzech zawodników musi pojechać dwóch i zapewne będą to jednak Nermark oraz Gapiński.

Jeżeli chodzi o tarnowskie ,,Jaskółki’’ to siłą tej drużyny jest bardzo wyrównany skład. Jedynym słabszym punktem jest drugi junior – Mateusz Borowicz. Pozostali zawodnicy są w stanie wygrywać z każdym na każdym torze, a już tegoroczna jazda Artioma Łaguty musi wzbudzać szacunek. Rosjanin w tym sezonie prezentuje się znakomicie niemal na wszystkich torach. Ostatnio w coraz lepszej formie znajduje się Janusz Kołodziej, który nie zawsze dobrze czuje się na gorzowskim owalu, ale zapewne będzie chciał przełamać złą passę. Są jeszcze Martin Vaculik i Leon Madsen. Tym piątym jest reprezentant Polski, który w sobotę w Pradze pokazał świetną jazdę Maciej Janowski. Tarnowianie co prawda nie błyszczą w tym sezonie na wyjazdach (jedna wygrana w Rzeszowie), ale – jak wiemy – gorzowianie z kolei nie zawsze potrafią wykorzystać atut własnego obiektu (aż trzy porażki).

Zapowiada się więc fantastyczne widowisko, na które naprawdę warto przyjść. Mecz rozpocznie się o godzinie 18.30 (pierwszy wyścig).

Robert Borowy

Awizowane składy:

Unia Tarnów:
1. Maciej Janowski
2. Leon Madsen
3. Artiom Łaguta
4. Martin Vaculik
5. Janusz Kołodziej
6. Kacper Gomólski

Stal Gorzów:
9. Daniel Nermark
10. Tomasz Gapiński
11. Krzysztof Kasprzak
12. Paweł Hlib
13. Niels Kristian Iversen

14. Adrian Cyfer

15. Bartosz Zmarzlik