2017-01-14, Sport
W Gorzowie odbyła się pierwsza edycja turnieju ,,Stal Gorzów Handball Cup’’. Główne trofeum trafiło do ekipy z Głogowa.
W hali przy ul. Szarych Szeregów pojawiły się cztery drużyny. Dwie z Superligi oraz dwie z pierwszej ligi. Faworytem byli głogowianie, choć rozpoczęli oni turniej od zaskakującego remisu 27:27 ze Stalą Gorzów. Mecz ten, o czym już pisaliśmy, był rozgrywany także w ramach 1/16 Pucharu Polski, dlatego potrzebne było rozstrzygnięcie. Zespoły zagrały jeszcze dwie dogrywki, ale końcowy wynik nie był już brany do klasyfikacji turniejowej. W drugim meczu pierwszego dnia I-ligowy MKS Kalisz niespodziewanie pokonał Wybrzeże Gdańsk 25:21. Początek zdecydowanie należał do drużyny z Superligi, która szybko objęła prowadzenie 5:0. Potem do głosy doszli kaliszanie i sprawili sporą niespodziankę.
W sobotę turniej rozpoczęły drużyny Chrobrego i Wybrzeża. Głogowianie pod koniec pierwszej połowy zdobyli kilka bramek i uzyskaną przewagę nie roztrwonili już do końca meczu, zwyciężając ostatecznie 32:26. W meczu dwóch pierwszoligowców MKS Kalisz pokonał Stal 28:25, prowadząc także do przerwy 14:10. Po wyczerpującym pojedynku dzień wcześniej trener Dariusz Molski tym razem dał sporo pograć zawodnikom rezerwowym. Spisywali się oni nieźle, ale stanowczo za dużo pudłowali w dogodnych sytuacjach podbramkowych. I właśnie brak skuteczności zadecydował o porażce. W naszym zespole najskuteczniejszym graczem był Oskar Serpina, który zdobył sześć goli.
W ostatniej sesji turniejowej najpierw spotkały się MKS Kalisz i Chrobry, a stawką było zwycięstwo w imprezie. Głogowianie okazali się zespołem wyraźnie lepszym i wygrali 32:25. W meczu o trzecią pozycję Wybrzeże pokonało Stal 32:29. Był to dobry występ naszej drużyny. Od początku dotrzymywała ona kroku wyżej notowanemu rywalowi. Do przerwy gdańszczanie prowadzili 16:14 i w drugiej połowie zdołali minimalnie powiększyć tę różnicę, pomimo że gorzowianie ambitnie do końca walczyli o jej zniwelowanie. Najwięcej goli dla gospodarzy zdobył Mateusz Stupiński – sześć.
Dodajmy jeszcze, że najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Kamil Mosiołek (MKS Kalisz), najlepszym bramkarzem Cezary Marciniak, a najskuteczniejszym strzelcem okazał się Stanisław Gębala (obaj Stal), zdobywca 15 bramek.
(b)
Fot. Marcin Szarejko
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.