2017-05-23, Sport
Piłkarze Stilonu Gorzów już zapewnili sobie awans do trzeciej ligi, ale nie mogą oni pozwolić sobie na chwilę wytchnienia, gdyż grają również w prestiżowych rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
W środę (24 lipca) o godzinie 17.00 na stadionie przy ul. Olimpijskiej odbędzie się półfinał, w którym zmierzą się obecnie dwie najlepsze drużyny województwa lubuskiego. Stilon to zdobywca Pucharu Polski w dwóch ostatnich sezonach, a Falubaz Zielona Góra to nasz jedyny reprezentant w trzeciej lidze. Do tego oba zespoły zagrały w ubiegłorocznym finale w Świebodzinie i zwycięsko wyszedł Stilon, wygrywając 3:1.
To z pewnością będzie test dla naszej drużyny – mówi Leszek Sokołowski, członek zarządu Stilonu. – W sobotę zapewniliśmy sobie awans do III ligi i ze spokojnymi głowami możemy skupić się na grze o okręgowy Puchar Polski. Z solidnym przeciwnikiem grającym o klasę wyżej sprawdzimy, w którym miejscu jesteśmy. Jak wiele nam brakuje i czy w obecnym składzie osobowym możemy z powodzeniem walczyć na trzecioligowym froncie. Z pewnością goście przyjadą w najsilniejszym zestawieniu, bo przecież walka o trofeum zapewnia udział w finale i ewentualny triumf pozwoli na konfrontację z zespołami sklasyfikowanymi znacznie wyżej niż lubuski futbol - dodał.
Gdyby patrzyć na ten mecz przez pryzmat miejsca, w którym są obie ekipy to moglibyśmy mieć kłopot ze wskazaniem wyraźnego faworyta tego spotkania. Falubaz pomimo tego, że gra w III lidze to nie jest zespołem będącym w jakiejś nadzwyczajnej formie. Okupuje drugą połowę tabeli i do końca walczyć będzie o ligowy byt. Pomimo tego, że zagrożony bezpośrednim spadkiem nie jest to, jeśli spojrzeć na II ligę i zespoły, którym grozi degradacja, to wszystko w tej lidze jest możliwe. Drużyna z Zielonej Góry jest beniaminkiem trzeciej ligi, a jeszcze rok temu występował w tej samej lidze co my. Dorobek punktowy jednak miał skromniejszy gromadząc ,,jedynie’’ 68 punktów wobec 82, które ma Stilon obecnie.
To jednak nie stanowi podstawy, aby w jakikolwiek sposób deprecjonować czy umniejszać dokonania zespołu z Winnego Grodu, bo biorąc pod uwagę rozgrywki w ramach regionalnego Pucharu Polski to właśnie zielonogórzanie mają dłuższe tradycje. Wynikać może to także stąd, że przez lata Stilon zaczynał swoje występy od szczebla centralnego. Najpierw jako drugoligowiec, a potem pierwszoligowy Gorzowski Klub Piłkarski.
W środę spotkają się niewątpliwie dwie najlepiej zorganizowane i prowadzone kluby w województwie lubuskim. Obie ekipy stawiają sobie różne cele sportowe, ale z pewnością każdy chce z tej konfrontacji wyjść zwycięsko.
- W tym meczu zagrają zawodnicy, którzy przekonają mnie do najlepszej dyspozycji podczas treningu – mówi trener gorzowian Adam Gołubowski. – Nikogo nie wyróżniam ani nikomu nie jest potrzebny odpoczynek. Jesteśmy zdrowi i głodni kolejnego zwycięstwa. Falubaz znam bardzo dobrze. Od pewnego czasu śledzę rozgrywki trzecioligowe i jestem praktycznie na bieżąco z informacjami i stanem poszczególnych drużyn. Nikogo nie będziemy obawiać się, bo to Stilon jest zagrożeniem dla każdej drużyny, z którą mierzymy lub mierzyć będziemy się. Wybiegniemy na boisko i zagramy przede wszystkim dla kibiców. Dla tych, którzy bez względu na pogodę i temperaturę na dworze byli z nami przez cały sezon wszędzie, gdzie graliśmy. W szatni cały czas powtarzam zawodnikom, że awans, który stał się faktem w sobotę to dopiero pierwszy z wielu kroków, które zamierzam z nimi uczynić, aby Stilon był w miejscu, które mu się należy. Stąd nie muszę nikogo dodatkowo motywować choć po Ilance Rzepin to będzie konkretny przeciwnik dla nas w tej chwili - podsumował dla nas trener pierwszej drużyny Adam Gołubowski
Możemy być pewni, że w środę wielu zawodników będzie chciało udowodnić swoją wartość, a postawą utwierdzić w przekonaniu trenera i zarząd, że miejsce w kadrze na sezon 2017/2018 jemu należy się. W drodze do półfinału Stilon jak i Falubaz nie mierzyli się z tak silnym zespołem stąd można powiedzieć śmiało, że mecz będzie miał rangę finału, a nie jedynie półfinału. W zeszłym roku na stadionie w Świebodzinie Stilon Gorzów nie pozostawił wątpliwości, która z drużyn jest lepsza. W środę niebiesko-biali będą chcieli utrzymać prymat piłkarski w lubuskim. Zapraszamy serdecznie kibiców na to spotkanie. Początek o godzinie 17-tej.
(red)
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.