2017-07-16, Sport
Piłkarze Stilonu Gorzów już w pierwszej rundzie Pucharu Polski musieli pożegnać się z tymi rozgrywkami.
Przed własną publicznością nasz zespół nie sprostał ekipie Puszczy Niepołomice, przegrywając 1:3. Nie jest to oczywiście żadna niespodzianka, gdyż oba zespoły dzielą dwie klasy rozgrywkowe. Stilon jest beniaminkiem trzeciej ligi a Puszcza pierwszej. Sprawa awansu tak naprawdę rozstrzygnęła się w pierwszych minutach. Już w ósmej Marcin Orłowski ładnym uderzeniem piłki głową trafił do siatki Stilonu i zanim wszyscy tak na dobre z powrotem powrócili do gry, ten sam zawodnik podwyższył na 2:0.
Kolejne minuty uwidoczniły wyraźną przewagę w wyszkoleniu technicznym gości, którzy ponadto znajdują się na innym etapie przygotowań do sezonu. Gorzowianie próbowali walczyć, lecz nie byli w stanie stworzyć dobrych okazji podbramkowych. Goście mieli ich więcej, ale dwubramkowa przewaga utrzymywała się do 70 minuty. Wówczas to trzeciego gola dla gości strzałem z 25 metrów zdobył Robert Ziętarski, który na plac gry wszedł dwie minuty wcześniej. Dziesięć minut później honorowe trafienie z rzutu karnego dla Stilonu uzyskał Rafał Świtaj.
(b)
Stilon Gorzów – Puszcza Niepołomice 1:3 (0:2)
Bramki: Świtaj (80. z karnego) – Orłowski dwie (8., 10.), Ziętarski (70.)
Stilon: Paszkowski – Błajewski, Ogrodowski, Kaczmarczyk, Łaźniowski – Jakubowski (57. min Nowak), Maliszewski, Flis, Rymar (75. min Drame), Enjo – Zakrzewski (66. min Świtaj).
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.