Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

Uczniowie twardzi do końca. Zadecydowało doświadczenie

2017-10-14, Sport

Szczypiorniści Stali Gorzów zapewniali, że wyjdą na parkiet wygrać czwarty w sezonie mecz i słowa dotrzymali.

medium_news_header_19877.jpg

Terminarz tak się dla naszej drużyny ułożył, że na razie mecze ligowe gra ona głównie przed własną publicznością. Najważniejsze, że czyni to skutecznie. Właśnie odniosła czwarte zwycięstwo, pokonując SMS ZPRP Gdańsk 32:26. Jak jednak wszyscy obserwatorzy przyznają, wygrana sześcioma bramkami wcale łatwo nie przyszła. I kiedy prześledzimy przebieg spotkania trzeba z tymi opiniami się w pełni zgodzić.

Początek pojedynku został zdominowany przez naszych graczy, którzy szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, ale młodzież z Gdańska wcale nie miała zamiaru łatwo ustępować. W siódmej minucie mieliśmy 4:4 i przez kolejne minuty gra była bardzo wyrównana, a gorzowianie nie mogli odskoczyć na więcej niż jedną bramkę. Dopiero po trafieniu Miłosza Bekisza zrobiło się 11:9, a kiedy w 23 minucie Oskar Serpina podwyższył wynik na 13:10 wydawało się, że sytuacja jest opanowana.

Na początku drugiej połowy nasi gracze jeszcze powiększyli przewagę do pięciu goli (18:13), ale uczniowie z SMS wcale nie mieli zamiaru łatwo się poddać. Grali oni konsekwentnie, ładnie dla oka i  w 50 minucie zrobiło się tylko 26:24 dla stalowców. Zapowiadała się nerwowa końcówka. Siedem minut przez końcowym gwizdkiem arbitrów było już 27:26, lecz – jak zwrócił uwagę przed meczem Adrian Chełmiński, który przyszedł do nas w tym sezonie z Gdańska – wadą uczniów jest to, że nie wytrzymują wyrównanych końcówek spotkań. Tak było tym razem. Ostatnie minuty to już dominacja gorzowian. Na szczególne pochwały w tym fragmencie meczu zasłużył Krzysztof Nowicki, który wybronił kilka piłek, a że jego koledzy nie mylili się w ataku ta różnica zwiększyła się aż do wspomnianych wcześniej sześciu goli.

Po tej wygranej w tabeli awansowaliśmy na drugie miejsce ze stratą jednego punktu do lidera z Leszna, mając jednak jeden mecz mniej. Teraz przed piłkarzami ręcznymi dłuższa, bo trzytygodniowa przerwa. Na parkiet powrócą oni 4 listopada i stalowcy wyjadą wówczas do Płocka na pojedynek z rezerwami Wisły.

RB

Fot. Marcin Szarejko

STAL GORZÓW – SMS ZPRP GDAŃSK 32:26 (16:13)

STAL: Nowicki, Marciniak – Chełmiński 6, Stupiński 5, Kryszeń 5, Serpina 4, Starzyński 3, Bronowski 3, Turkowski 2, Droździk 2, Bekisz 1, Marcin Smolarek 1.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x