2018-01-29, Sport
Lubuski Związek Piłki Nożnej wybrał najlepszych zawodników i trenerów naszego województwa w roku 2017.
Uroczysta gala odbyła się w Górzykowie koło Sulechowa, a wśród gości specjalnych znaleźli się m.in. Jan Tomaszewski oraz Dariusz Gęsior. Najważniejszą nagrodę, czyli tytuł piłkarza roku zdobył, drugi raz z rzędu, Rafał Świtaj.
Kapitan Stilonu prezentował bardzo dobrą formę przez cały rok, a po awansie niebiesko-białych do III ligi, strzelił dziewięć bramek w rundzie jesiennej.
- Uważam, że z naszego zespołu dwóch czy trzech zawodników zasługiwało na to wyróżnienie, natomiast cieszę się, że drugi raz z rzędu doceniono moją grę i bramki - powiedział zadowolony Rafał Świtaj.
Najlepszym bramkarzem natomiast uznany został Damian Matela-Libera, który reprezentuje barwy Warty Gorzów. Był on mocnym punktem swojej drużyny, która straciła tylko osiem bramek w lubuskiej czwartej lidze w pierwszej rundzie obecnego sezonu. Najlepszym trenerem młodzieży wybrano Pawła Wójcika, który odpowiada za pracę z młodymi adeptami piłki nożnej w Warcie Gorzów. Sporym zaskoczeniem był natomiast wybór trenera roku w województwie lubuskim. Został nim szkoleniowiec czwartoligowej Tęczy Krosno Odrzańskie Maciej Kulikowski.
Mówimy tu o zaskoczeniu, gdyż wśród wyróżnionych zabrakło trenerów z naszego miasta. Widocznie działacze LZPN nie dostrzegli pracy Adama Gołubowskiego, który wraz ze Stilonem awansował do trzeciej ligi, a po rundzie jesiennej jego zawodnicy zajmują piąte miejsce w tabeli. Na wyróżnienie nie zasłużył również trener Warty Mateusz Konefał, który najpierw doprowadził Wartę Gorzów do czwartej ligi, gdzie jego podopieczni nie zaznali ani razu goryczy porażki w rundzie jesiennej. Warciarze są liderem lubuskiej czwartej ligi z przewagą 15 punktów nad kolejnym zespołem. Jakimi argumentami kierowali się więc działacze LZPN, którzy pominęli dwójkę gorzowskich trenerów?
Aleksandra Mataczyna, uczennica Szkoły Podstawowej nr 15 w Gorzowie i zawodniczka Klubu Szachowego Stilon Gorzów, znakomicie zaprezentowała się w Suwałkach.