2018-08-04, Sport
Piłkarskie derby Gorzowa, na które kibice czekali ponad czterdzieści lat, między Wartą a Stilonem za nami.
Mecz zakończyły się remisem 1:1, co właściwie nie krzywdzi żadnej z drużyn.
Już w drugiej minucie Jędrzej Drame doszedł do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego przez Łukasza Maliszewskiego i strzałem z przewrotki próbował pokonać Witalija Czyżykowa. Piłka jednak poszybowała nad poprzeczką. Dodajmy, że Drame od początku spotkania grał w formacji obronnej wraz z Krzysztofem Kaczmarczykiem W dalszej części gry lekką przewagę miała Warta, a bramkarza Stilonu najczęściej niepokoił doświadczony Paweł Posmyk, lecz jego próby były niecelne. Piłka najczęściej przechodziła przez kapitana Warty Damiana Szałasa, który w przeszłości występował kilka lat w Stilonie, a wśród niebiesko-białych grą kierował Rafał Świtaj oraz kapitan Maliszewski.
Więcej emocji było w drugiej części, w której widzowie doczekali się także bramek. Pierwszą zdobyli piłkarze Stilonu, a dokładnie Jakub Okuszko, który z bliska pokonał w 53 minucie Czyżykowa. Po stracie bramki Warta z większym impetem ruszyła na Stilon, ale brakowało czystych okazji strzeleckich. Mocną stroną zawodników trenera Mateusza Konefała jeszcze w czwartej lidze były stałe fragmenty gry i właśnie po rzucie wolnym do piłki najwyżej wyskoczył Łukasz Żeliszewski i pokonał bramkarza Stilonu Jacka Skrzyńskiego, który po wielu latach powrócił do bramki.
Do ostatniego gwizdka sędziego było sporo emocji i obie ekipy mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jednym i drugim zabrakło jednak skuteczności lub dobrze interweniowali bramkarze W końcówce podopieczni Kamila Michniewicza domagali się odgwizdania rzutu karnego, ale gwizdek sędziego milczał. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, a piłkarskie derby Gorzowa mogły się podobać. Mecz wzbudził spore zainteresowanie, co pokazuje, że kibice chcą oglądać gorzowskie zespoły na szczeblu centralnym.
Przemysław Dygas
Warta – Stilon 1:1 ( 0: 0)
Bramki: Łukasz Żeliszewski (71) oraz Jakub Okuszko (53)
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.