2018-10-06, Sport
Piłkarze Stilonu przegrali w Legnicy z rezerwami Miedzi 1:3.
Podopieczni Kamila Michniewicza prowadzili po pierwszej połowie i grali w podobnym stylu jak w wygranym meczu u siebie z rezerwami Zagłębia Lubin. W 42 minucie indywidualną akcją w polu karnym gospodarzy popisał się Sebastian Jarosz, który powstrzymany został faulem. Sędzia podyktował rzut karny dla gorzowian, a skutecznym egzekutorem jedenastki był Łukasz Maliszewski, który nie dał szans bramkarzowi Janowi Szpaderskiemu. To drugi gol naszego kapitana w tym sezonie uzyskany po strzale z rzutu karnego.
Po przerwie przewaga legniczan wzrosła, a gospodarze wyrównali w 67 minucie. Kiedy wydawało się, że Stilon utrzyma cenny remis, gospodarze przeprowadzili w końcówce dwie skuteczne akcje. W 87 i 90 minucie piłkarze Miedzi pokonali Jacka Skrzyńskiego. Po porażce w Legnicy piłkarze Kamila Michniewicza zajmują piętnaste miejsce w tabeli z dorobkiem dziesięciu punktów.
PD
Miedź II Legnica – Stilon
Bramka dla Stilonu: Łukasz Maliszewski (43)
Z Rafałem Legieniem, trenerem Agencji Inwestycyjnej Stilon, rozmawia Przemysław Dygas