2018-10-20, Sport
Kolejną niespodziankę na własnym stadionie sprawili piłkarze Stilonu, którzy pokonali Gwarka Tarnowskie Góry 1:0.
Gorzowianie z animuszem rozpoczęli pojedynek z wyżej notowanym rywalem, a gości od utraty bramki w pierwszych minutach uchronił bramkarz Andrzej Wiśniewski. Gwarek w pierwszej połowie przeważał, ale na szczęście defensywa Stilonu z Krzysztofem Kaczmarczykiem oraz Patrykiem Nideckim nie dała się zaskoczyć. Sporo było akcji tarnogórzan skrzydłami, ale napastnicy ekipy z Górnego Śląska razili nieskutecznością. Goście próbowali także strzałami z dalszej odległości zaskoczyć Jacka Skrzyńskiego, ale próby Sławomira Pacha oraz Dawida Jarki były niecelne.
Po przerwie w 58 minucie miała miejsce decydująca akcja meczu. Piłkę z autu wrzucił w pole karne kapitan Stilonu Łukasz Maliszewski, a ta odbiła się od jednego z obrońców Gwarka i spadła pod nogi Sebastiana Jarosza. Nasz młody zawodnik nie zastanawiał się długo i płaskim strzałem z czternastu metrów pokonał Wiśniewskiego. Gorzowianie cofnęli się na własną połowę, a goście nie mieli pomysłu na skuteczny atak pozycyjny. Trener gości w ostatnich minutach przesunął wysokiego stopera Henryka Dzido do ataku, aby ten zgrywał piłki do napastników, ale obrońcy Stilonu na szczęście nie popełnili błędów. Co ciekawe po bramce Jarosza kibice nie obejrzeli już celnego strzału na żadną z bramek. Najlepszą okazję do wyrównania miał Jarka, ale jego strzał z ostrego kąta w doliczonym czasie gry wylądował na słupku Skrzyńskiego. Stilon w dwóch ostatnich spotkaniach u siebie zainkasował sześć punktów i nie stracił żadnej bramki.
- Nie gramy pięknej piłki i zdajemy sobie z tego sprawę, ale nie wstydzimy się tego. Gramy skuteczną piłkę, bo jest to drugi mecz u siebie, który wygląda identycznie, a dla nas najważniejsze, że drugi mecz kończymy podobnie i uzyskaliśmy sześć punktów. To nasze optymalne zestawienie na tą rundę i cieszę si , że zespół nasz wykonuje to perfekcyjne ,bo to ciężka praca, a zwłaszcza w defensywie- powiedział po meczu trener Kamil Michniewicz.
Przemysław Dygas
Stilon – Gwarek Tarnowskie Góry 1:0 (0:0)
Bramka : Sebastian Jarosz (58)
W rozgrywkach wojewódzkiego Pucharu Polski Solar Home Stilon podejmował na własnym stadionie Lechię Zielona Góra.