2019-01-06, Sport
Niedawno informowaliśmy o powołaniu i pierwszym występie pochodzącego z Gorzowa Michała Olejniczaka, który otrzymał od trenera kadry narodowej szczypiornistów Piotra Przybeckiego kolejne powołanie.
Pod koniec 2018 roku wychowanek UKS MIŚ pojechał na zgrupowanie kadry do Opola, gdzie biało-czerwoni rozegrali dwa towarzyskie spotkania z Japonią oraz Rumunią. Tym razem nasz młody zawodnik nie otrzymał od trenera szansy występów i oba wygrane przez Polaków spotkania oglądał w roli rezerwowego. Jednak już w kolejnym turnieju w Hiszpanii w dniach od 3 do 5 stycznia 2019 roku Michał zaliczył kolejne występy z orzełkiem na piersi. Tym razem nasz zawodnik pojawił się w ostatniej minucie meczu z Hiszpanią, który nasza kadra przegrała 28-34. Choć przez długi czas zupełnie zmieniona personalnie reprezentacja Polski toczyła wyrównany bój przeciwko mistrzom Europy.
W ostatnim spotkaniu turnieju w Hiszpanii podopieczni Piotra Przybeckiego zmierzyli się z Arabią Saudyjską. W tym spotkaniu, uczący i trenujący obecnie w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, Olejniczak otrzymał sporo minut grania od selekcjonera kadry. Licealista rodem z Gorzowa, grający na lewym rozegraniu, zaliczył kilka ciekawych akcji i zdobył dwie bramki, a co ciekawe przed długie fragmenty spotkania występował także w obronie. Pod koniec meczu Olejniczak mógł zdobyć trzecią bramkę, lecz przestrzelił rzut karny. Ostatecznie Polacy wysoko pokonali Saudyjczyków 28-19 i zajęli trzecie miejsce w turnieju.
Kadra wraca z Hiszpanii na krótko do Warszawy, a kolejne mecze sparingowe rozegra już za kilka dni w Szwajcarii. Być może nasz młody szczypiornista zaliczy kolejne występy w kadrze narodowej.
PD
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.