2019-01-11, Sport
W pierwszym dniu ,,Stal Gorzów Handball Cup’’ zwycięstwa odniosły zespoły Energi MKS Kalisz i Stali, które w sobotę zagrają w finale o wygraną w całym turnieju.
Pierwszy dzień rywalizacji czterech drużyn w corocznym turnieju ,,Stal Gorzów Handball Cup’’ przebiegł bez niespodzianek. Najpierw faworyzowana Energa MKS Kalisz pewnie pokonała KU AZS UZ Zielona Góra 34:24 (19:11), z kolei w drugim spotkaniu Stal Gorzów zwyciężyła Gwardię Koszalin 26:23 (14:11). Tym samym w sobotę o godzinie 11.00 w meczu o trzecie miejsce zagrają KU AZS UZ Zielona Góra i Gwardia Koszalin, zaś o godzinie 13.00 na parkiet wyjdą Energa i Stal. Zapowiadają się ciekawe widowiska.
Jeżeli chodzi o piątkowe starcie stalowców z Gwardią, to do dziesiątej minuty mieliśmy bardzo wyrównane spotkanie. W tym momencie było 4:4, ale kolejnych kilka minut było zabójczych w wykonaniu gorzowian i w 19 minucie na tablicy wyników pojawił się rezultat 10:5. Wystarczyła jednak chwila przestoju i zrobiło się 10:9, by po kolejnych paru minutach zrobiło się 14:10. Choćby po tych wynikach widać, jak nierówno grały zespoły, ale to efekt dłuższej przerwy, jaką miały one na przełomie roku.
Po zmianie stron wyrównanych było pierwszych dziesięć minut, po których mieliśmy remis 16:16. Po czasie, jaki wziął trener Dariusz Molski, nasi wreszcie się rozegrali, zdobyli parę bramek z rzędu, a z czasem zaczęli powiększać przewagę, by w 52 minucie uzyskać już sześć goli różnicy (23:17). W końcówce z gorzowian zeszło powietrze i goście zmniejszyli nieco straty, ale nie byli w stanie już nic więcej uczynić.
(b)
Fot. Marcin Szarejko
Stal Gorzów - Gwardia Koszalin: 26:23 (14:11)
Stal: Marciniak, Nowicki – Pietrzkiewicz 8, Stupiński 5, Turkowski 3, Kryszeń 2, Marcin Smolarek 2, Bronowski 2, Gintowt 2, Mariusz Smolarek 1, Chełmiński 1, Kłak, Maćkowski, Pedryc, Gałat, Śramkiewicz.
W rozgrywkach wojewódzkiego Pucharu Polski Solar Home Stilon podejmował na własnym stadionie Lechię Zielona Góra.