2019-02-03, Sport
Po sparingu z Victorią Seelow zapadły decyzje w sprawie testowanych ostatnio zawodników.
Trener Kamil Michniewicz pozytywnie ocenił postawę Gracjana Komarnickiego, który od początku okresu przygotowawczego trenował ze stilonowcami. Ten 21- letni obrońca ostatnio występował w Ruchu Chorzów, gdzie jednak miał problemy z przebiciem się do pierwszego składu. Komarnicki trafił do Stilonu na zasadzie półrocznego wypożyczenia i ma wzmocnić linię defensywną niebiesko-białych. Komarnicki o miejsce w składzie, a przede wszystkim w linii obrony będzie rywalizował z innym nominalnym defensorem Michałem Stańczykiem, który po półrocznej przerwie wraca do Stilonu. Ostatnio reprezentował on barwy Polonii Środa Wielkopolska, gdzie jednak po dobrym początku miał problemy z regularnymi występami. Transfery wspomnianych zawodników pozwolą trenerowi Michniewiczowi na większe pole manewru przy zestawieniu personalnym defensywy Stilonu, który ma najwięcej straconych bramek w trzeciej lidze.
Właśnie Komarnicki i Stańczyk od pierwszych minut zaprezentowali się w sparingu w Lubinie, gdzie Stilon zmierzył się z rezerwami Miedzi Legnica. Pojedynek obu trzecioligowców zakończył się wygraną legniczan 2:1, a jedyną bramkę dla gorzowian uzyskał Jakub Okuszko.
Był to trzeci pojedynek kontrolny podopiecznych trenera Michniewicza i trzecia porażka. Kolejny sparing już we wtorek 5 lutego w Zielonej Górze z liderem lubuskiej czwartej ligi Falubazem.
PD
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.