2019-02-09, Sport
Piłkarze Stilonu w kolejnym meczu sparingowym zremisowali w Popowie z rezerwami Lecha Poznań 2:2.
Po czterech porażkach z rzędu we wcześniejszych sparingach tym razem podopieczni Kamila Michniewicza nie dali się pokonać, choć po pierwszej połowie nic tego nie zapowiadało. Poznaniacy dwa razy w pierwszej odsłonie pokonali naszego bramkarza Grzegorza Łodeja, lecz w drugiej połowie Stilon potrafił się odgryźć. Gorzowianie zdobyli dwie bramki w ostatnim kwadransie gry. Najpierw z rzutu karnego bramkarza Lecha pokonał Rafał Świtaj, a po kilku minutach wyrównał Adrian Nowak.
Trener Michniewicz, który dysponuje szeroką kadrą sprawdził w tym spotkaniu 20 zawodników. Przed Stilonem kolejne spotkania kontrolne, najpierw w piątek 15 lutego pojedynek w Gorzowie z Lubuszaninem Trzcianka, a dzień później w Lubinie sprawdzian z liderem trzeciej ligi Górnikiem Polkowice.
PD
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.