Warta u siebie przegrywa, trener chce zrezygnować

2019-04-20, Sport

W kolejnym spotkaniu ligowym piłkarze Warty przegrali na własnym stadionie z sąsiadem z tabeli Agroplonem Głuszyna 1:2 i nadal pozostają jedynym zespołem w trzeciej lidze bez wygranej tej wiosny.

Goście wyszli na murawę skoncentrowani i nie pozwalali gospodarzom na zbyt wiele. W pierwszej połowie jedyny celny strzał na bramkę oddał Adrian Bielawski, lecz jego uderzenie pewnie obronił Damian Rozmus. Rywal nie ograniczał się do obrony i próbował zagrażać Patrykowi Królczykowi dośrodkowaniami w pole karne z bocznych sektorów.

W końcówce pierwszej połowy stoperzy Warty beznadziejnie rozegrali, na własnej połowie, rzut wolny, a piłkę przejął Nigeryjczyk Balogun Kayode, który popędził pod bramkę Królczyka i dograł do Mateusza Pałacha, który pokonał naszego bramkarza. Po przerwie bordowo-granatowi nadal nie mieli pomysłu na zagrożenie bramki Rozmusa, a w ich szeregach widać było brak Damiana Szałasa. Brakowało strzałów i groźnych sytuacji, a goście po kontrach za sprawą dobrego technicznie Nigeryjczyka Kayode byli bliscy uzyskania drugiej bramki. Jego dwa strzały z dystansu w świetnym stylu obronił Królczyk. Nigeryjczyk dopiął jednak swego w 75 minucie i z bliska pokonał bramkarza Warty. Po chwili sędzia dopatrzył się faulu na Pawle Posmyku w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Dominik Siwiński, choć bramkarz gości był bliski obrony.

W końcówce podopieczni Mateusza Konefała po rzutach rożnych byli bliscy pokonania Rozmusa. Bramkarz Agroplonu najpierw obronił instynktownie z bliska strzał głową Posmyka, a następnie dobitkę jednego z warciarzy. Po tej akcji sędzia zakończył spotkanie obu beniaminków, w którym goście z opolskiego odnieśli zwycięstwo i wciąż są w grze o utrzymanie. Warta natomiast po tej porażce nadal zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów i ma coraz mniejsze szanse, aby utrzymać się w gronie trzecioligowców.

Mateusz Konefał po porażce z Agroplonem zapowiedział, iż złoży rezygnację z funkcji trenera Warty.

Warta Gorzów- Agroplon Głuszyna 1:2

Bramki: Dominik Siwiński (75 rzut karny) i Mateusz Pałach (45) i Balogun Kayode (73)