2019-06-01, Sport
Piłkarze Warty wygrali wyjazdowe spotkanie z Gwarkiem Tarnowskie Góry 3:1.
Niestety, wyniki z innych boisk ułożyły się niekorzystnie dla bordowo- granatowych i tym samym nasz zespół został zdegradowany do czwartej ligi.
W Tarnowskich Górach gorzowianie zaprezentowali się bardzo dobrze i pokonali wyżej notowanego rywala. Prowadzenie dla Warty uzyskał w 19 minucie z rzutu karnego Wiktor Witt, a pięć minut później Dominik Zakrzewski podwyższył prowadzenie. Gospodarze w pierwszej połowie zdobyli bramkę kontaktową, ale ostatnie słowo należało do gorzowian, gdyż w 77 minucie swoją drugą bramkę zdobył Dominik Zakrzewski, który godnie zastąpił kontuzjowanego Pawła Posmyka.
Nasz zespół zajmuje 14 miejsce w tabeli z dorobkiem 37 punktów i przed ostatnim meczem nie ma już niestety szans na utrzymanie w gronie trzecioligowców. Końcówka bordowo-granatowych imponująca, szkoda jednak, że bez szczęśliwego zakończenia. Mimo to warto wygrać ostatni pojedynek z ekipą z Kluczborka, co pozwoliłoby przeskoczyć ten zespół i zająć 13 miejsce na koniec rozgrywek. W przypadku braku licencji lub kłopotów organizacyjnych jakiegoś klubu, co w polskiej piłce przecież się zdarza, można w ten sposób nadal liczyć na grę w trzeciej lidze.
Przemysław Dygas
Gwarek Tarnowskie Góry – Warta Gorzów 1:3 (1:2)
Bramki dla Warty: Wiktor Witt (19 rzut karny) oraz Dominik Zakrzewski (24 i 77)
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.