2019-06-07, Sport
Piłkarze trzeciej ligi w sobotę 8 czerwca rozegrają ostatnią kolejkę spotkań.
Zawodnicy Warty zmierzą się na własnym stadionie z MKS Kluczbork, który ma dwa punkty przewagi nad naszą drużyną. Kluczborczanie mają minimalne szanse na utrzymanie w trzeciej lidze, a podstawowym warunkiem jest wygrana w Gorzowie i oczekiwanie na wyniki z innych boisk.
Dla zespołu z Kluczborka, który jeszcze niedawno grał w pierwszej lidze, trzecia kolejna degradacja byłaby fatalnym wynikiem, tym bardziej, że klub posiada bardzo dobrą infrastrukturę sportową, a całkiem niedawno rozgrywano jeszcze na stadionie w Kluczborku mecze międzypaństwowe juniorów naszej reprezentacji. Zresztą jesienny mecz obu drużyn w Kluczborku odbywał się przy sztucznym świetle i zakończył się pierwszą wyjazdową wygraną Warty.
MKS w końcówce sezonu, poprzez porażki w ostatnich minutach spotkań z Pniówkiem Pawłowice, a zwłaszcza z Foto-Higieną Gać zdecydowanie skomplikował sobie sytuację w tabeli. Warta natomiast ma świetną końcówkę, lecz niestety finisz okazał się spóźniony i po rozstrzygnięciach w ostatniej kolejce okazało się, że gorzowskie beniaminek nie ma już szans na utrzymanie. Nie gwarantuje tego nawet zwycięstwo nad Kluczborkiem. Mimo to, jak już wspominaliśmy, jest o co walczyć, gdyż ewentualna wygrana da warciarzom 13 miejsce w tabeli i w przypadku problemów licencyjnych któregoś z klubów, istnieje szansa dalszej gry na tym poziomie. Pamiętajmy przy tym, że gdyby nie spadek aż trzech klubów z województwa śląskiego gorzowski zespół spokojnie utrzymałby się w trzeciej lidze. Trener Radosław Bubniak dał odpocząć przed tym spotkaniem kilku czołowym zawodnikom, którzy nie wystąpili w pucharowym spotkaniu w Żarach. Nie zagrali m.in. Damian Szałas czy bramkarz Patryk Królczyk. Początek rywalizacji obu drużyn o godzinie 17.
Drugi nasz zespół, Stilon Prosupport zakończy zmagania w trzeciej lidze wyjazdem na Dolny Śląsk, gdzie rywalem naszej ekipy będzie Foto-Higiena Gać. Dla gospodarzy będzie to niesamowicie istotny pojedynek w kontekście utrzymania się i aby nie oglądać się na wyniki rywali Foto- Higiena powinna to spotkanie wygrać. Zespół z Dolnego Śląska wygrał ostatnio ważny mecz z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie MKS Kluczbork i cały czas los ma w swoich rękach. Natomiast podopieczni Kamila Michniewicza po wygranej w Pucharze Polski, pojadą na ten pojedynek w lepszych humorach i będą chcieli popsuć szyki gospodarzom. Trener w ostatnich pojedynkach ogrywa młodszych piłkarzy, co nie zawsze przynosi punkty. Pierwszy gwizdek arbitra o godzinie 17.
Przemysław Dygas
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.