2019-09-21, Sport
Efektowne zwycięstwo odnieśli piłkarze Warty, którzy rozgromili w Gorzowie Syrenę Zbąszynek 7:1.
Popis strzelecki gospodarzy rozpoczął Dawid Ufir w 18 minucie, a w pierwszej połowie kolejne gole strzelali jeszcze Sebastian Surmaj w 38 minucie oraz Paweł Posmyk w 42 minucie. Tuż po przerwie jedna z akcji Syreny zakończyła się faulem Dominika Siwińskiego i sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Gracjan Lewicki. Utracony gol podział mobilizująco na podopiecznych Pawła Wójcika, którzy stwarzali sobie wiele sytuacji pod bramką Macieja Jóźwiaka.
W 52 minucie po indywidualnej akcji na prawym skrzydle z ostrego kąta mocno uderzył Ufir i zdobył swoją drugą bramkę. Kilka minut później ponownie Ufir wystąpił w roli głównej, a po jego akcji i dośrodkowaniu ze skrzydła Paweł Posmyk z bliska, strzałem głową pokonał Jóźwiaka. Bordowo-granatowi mimo wysokiego prowadzenia nadal zagrażali bramce gości i zdobyli kolejne gole. W 69 minucie Sebastian Surmaj strzelił swoją drugą bramkę w meczu, a w końcówce wynik pojedynku ustalił Eryk Tyszenko.
- Dominowaliśmy nad przeciwnikiem i nasza gra mogła się podobać, a trener mógł dokonać wielu zmian. Ja natomiast cieszę się, ze swoich dwóch bramek oraz asysty przy bramce Pawła Posmyka-powiedział po meczu Dawid Ufir.
Warta z siedmioma zwycięstwami i jednym remisem pewnie prowadzi w ligowej tabeli.
Przemysław Dygas
Bramki: Dawid Ufir (18 i 52), Sebastian Surmaj (38 i 69), Paweł Posmyk (42 i 61), Eryk Tyszenko (88) oraz Gracjan Lewicki (49 rzut karny)
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.