2019-10-26, Sport
W zaległym spotkaniu pierwszej ligi grupy B piłkarze ręczni Stali Gorzów pewnie pokonali Olimp Grodków 32:17.
Początek spotkania to festiwal błędów z obu stron, a przez ponad 7 minut żadna ze stron nie mogła zdobyć bramki, m.in nie udało się z rzutu karnego Mateuszowi Stupińskiemu. Kapitan Stali jednak po chwili rzucił już z akcji celnie i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Goście natomiast swoją pierwszą bramkę zdobyli dopiero w 11 minucie za sprawą Dariusza Skraburskiego. Stalowcy długo się rozkręcali i dopiero po pierwszym kwadransie zaczęli grać skuteczniej. Grodkowianie natomiast mieli ogromne problemy w ofensywie i długimi momentami pierwszej odsłony nie mogli pokonać Cezarego Marciniaka. Gospodarze wraz z upływem czasu za sprawą skutecznych Bartosza Starzyńskiego oraz kapitana Stupińskiego uzyskali kilka bramek przewagi i po pierwszej połowie prowadzili 12:6.
Druga połowa przebiegała już pod zdecydowane dyktando gospodarzy, którzy powiększali przewagę nad rywalem z województwa opolskiego. Dobra gra w obronie stalowców kompletnie wybiła z rytmu gości, wśród których najlepsze wrażenie sprawiał jedynie młody lewy rozgrywający Skraburski. Trener Dariusz Molski w kolejnych minutach wprowadził na plac gry zawodników, którzy mniej czasu spędzają na parkiecie. Do gry desygnowany został także Marcin Gałat, który po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kontuzja wrócił na boisku. Ligowy debiut zaliczył natomiast młody Rafał Renicki. Zarówno Gałat i Renicki wpisali się zresztą na listę strzelców. Trener Molski oszczędzał natomiast Wiktora Bronowskiego, który w pierwszym fragmencie gry nabawił się urazu. Ostatecznie gospodarze wysoko pokonali Olimp Grodków 32:17 i tym samym odnieśli czwarte zwycięstwo w sezonie.
Przemysław Dygas
Fot. Marcin Szarejko
Stal Gorzów- Olimp Grodków 32:17 (12:6)
Stal : Nowicki, Marciniak – Starzyński 4, Bronowski, Kryszeń 3, Gintowt 1, Stupiński 7, Pietrzkiewicz 3, Chełmiński 1,Marcin Smolarek 1, Mariusz Smolarek 4, Kłak 1, Serpina 2, Światłowski 3, Renicki 1, Gałat 1.
Z Rafałem Legieniem, trenerem Agencji Inwestycyjnej Stilon, rozmawia Przemysław Dygas