2019-10-28, Sport
We wtorek 29 października w ramach 1/16 Totolotek Pucharu Polski piłkarze Stilonu Prosupport zmierzą się z Zagłębiem Lubin.
Dla naszego zespołu to jedna z nielicznych okazji do tego, aby zmierzyć się z drużyną z ekstraklasy. Lubinianie zajmują 10 miejsce w tabeli, a ostatnio zaprezentowali się doskonale w lidze, gdzie pewnie wygrali z Lechem Poznań. Zespół z Dolnego Śląska od kilku tygodni prowadzi słowacki trener Martin Sevela, a od tego momentu lubinianie prezentują się coraz lepiej i znajdują się coraz wyżej w ligowej tabeli. Drużyna dyrygowana przez Filipa Starzyńskiego kreuje wiele sytuacji, które wykorzystują Damjan Bohar czy Saša Živec. Z pewnością na tych zawodników niebiesko-biali musza zwrócić szczególną uwagę.
Rok temu w Pucharze Polski Zagłębie Lubin zlekceważyło drużynę z trzeciej ligi - Huragan Morąg i odpadło z dalszej rywalizacji. Czy taka sytuacja może się powtórzyć w Gorzowie? Sympatycy gorzowskiej piłki z pewnością na to liczą i czekają na niespodziankę w wykonaniu podopiecznych Kamila Michniewicza. Stilonowcy w ostatnich tygodniach nie zachwycają i z trudem pokonują przeciwników na czwartoligowych pojedynkach. Stać ich jednak na bardzo dobrą postawę, co udowodnił niedawny wygrany wysoko pojedynek w Pucharze Polski z Olimpią Zambrów. Stilon zagrał wówczas z ogromnym zaangażowaniem, potrafił zagrażać rywalom po składnych akcjach, które kończyły się pięknymi bramkami. Taki Stilon kibice chcieliby zobaczyć w starciu ze zdecydowanym faworytem z Lubina. Mimo niefortunnej godziny spotkania (13.00), o czym wspominaliśmy niedawno na naszym portalu, liczymy jednak, że kibice wspomogą dopingiem gospodarzy, a nasi zawodnicy staną na wysokości zadania.
PD
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.