Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Nie nakładamy na dzieci presji na wygrywanie za wszelką cenę

2020-02-01, Sport

W ostatnich latach powstało w Gorzowie i okolicach wiele szkółek piłkarskich, a jedną z najstarszych jest Uczniowski Klub Sportowy Chemik.

medium_news_header_26848.jpg

O okolicznościach powstania i początkach funkcjonowania klubu wspomina założyciel i prezes.

- Klub powstał w marcu 2012 roku, a w tamtym okresie sytuacja gorzowskiej piłki była wręcz tragiczna, gdyż nie było praktycznie żadnego klubu seniorskiego. Rozwiązany m.in. został Gorzowski Klub Piłkarski. Wtedy istniał tylko UKS Chemik i jeszcze jeden klub szkolący młodych zawodników. W kolejnych latach powstały kolejne kluby i jest ich dziś znacznie więcej. Wtedy nie było światełka w tunelu dla chłopców, którzy trenowali, dla nich marzeniem była gra w ekstraklasie, a ta najbliżej była w Poznaniu, Szczecinie czy w Lubinie. Wiadomo, że tam dostają się chłopcy najlepsi, jeden na wielu. Tu w Gorzowie natomiast chcieliśmy im stworzyć możliwość trenowania, tak aby nie musieli we wczesnym wieku wyjeżdżać. Stworzyliśmy infrastrukturę do szkolenia na wysokim poziomie, wszyscy nasi trenerzy ukończyli Akademię Wychowania Fizycznego i cały czas uczestniczymy w kursach. Otrzymaliśmy także certyfikację z Polskiego Związku Piłki Nożnej, jako jeden z trzech klubów gorzowskich – mówi prezes i zarazem jeden z trenerów UKS Chemik Michał Wlaźlak (na zdjęciu).

Prezes klubu podkreśla, że nie najważniejsze w rywalizacji na poziomie rozgrywek dzieci są wyniki, lecz zupełnie inne aspekty, które będą przydatne w dorosłym życiu.

- Idziemy w takim kierunku, w którym szkolimy indywidualności. Nie zależy nam na wynikach w tych najmłodszych grupach wiekowych. Stawiamy na rozwój mentalny, sportowy, chcemy uzbroić tych chłopców także w socjologiczne, społeczne wartości, które pozwolą im funkcjonować w sporcie, obojętnie, w której szatni się nie znajdą za kilka czy kilkanaście lat. Każdy klub ma swoją filozofię i my również, a rodzicom powtarzam, że nie nakładamy presji na dzieci dziewięcioletnie czy dziesięcioletnie związanej z wygrywaniem i wynikami za wszelką cenę. W naszym działaniu ważna jest praca zespołowa. Przedstawiam chłopcom i rodzicom regulamin. Wszyscy przykładowo muszą być jednakowo ubrani na treningu, dziś jeden chłopiec jest w innej koszulce i co najwyżej może być na treningu moim asystentem. Musimy od nich egzekwować określone zachowania. Najgorsze jest jak trener mówi jedno, a rodzić zupełnie coś innego. Chcesz jechać na trening to jedziemy, a dziś nie chcesz, a to dobrze, bo mi się też nie chce, to nie pojedziemy. Dlatego powtórzę, że tu jest właśnie szczególnie ważna współpraca trenerów i rodziców - dodaje Michał Wlaźlak.

Młodzież skupiona w Chemiku ma bardzo dobre warunki do treningu, a prezes klubu szczególnie dumny jest z jednego obiektu infrastruktury sportowej. Podkreśla również bardzo dobrą współpracę z samorządem gminnym.

- Nasza hala łukowa popularnie zwana balonem jest - nie boję się tego powiedzieć - najnowocześniejszą taką halą piłkarska w województwie lubuskim. Nasz balon piłkarski jest długi na 45 metrów i 20 metrów szeroki, posiada odpowiednią nawierzchnię, zaplecze z czterema szatniami. Jest to konstrukcja stała, boki są otwierane, można trenować o każdej porze roku. Dodatkowo powłoka hali jest komorowa, czyli ta strefa 40 centymetrów między jedną powłoką a drugą nawet w upale, kiedy powietrze się w środku nagrzewa, to wentylatory wypompowują gorące powietrze na zewnątrz i automatycznie jest tu odpowiednia temperatura. Załatwianie pozwoleń, kredytu oraz innych spraw związanych z budową tej hali zabrało mi to w sumie trzy lata życia, a koszt inwestycji wyniósł ponad milion złoty. Miasto dzierżawi nam teren, a my spłacamy, jako klub kredyt zaciągnięty na sześć lat. Wszystko jest na miejscu, bywało wcześniej, że mieliśmy trzy treningi w tygodniu i wszystkie w różnych halach w Gorzowie i okolicy. Dodam, że taki mały klub jak nasz potrafi wnieść do gorzowskiej oświaty halę za ponad milion złoty, z której korzystają uczniowie jednej ze szkół – stwierdza z dumą prezes Wlaźlak. Dodając przy tym - Oprócz hali piłkarskiej mamy swoje boisko w Chwalęcicach. Pięć lat temu rozpoczęliśmy współprace z gminą Kłodawa, a szczególnie pomaga nam pani wójt Anna Mołodciak, którą mogę śmiało nazwać filantropem sportu. Wspiera nas, ale nie tylko nas i możemy zawsze liczyć na jej pomoc. W Chwalęcicach istniało kiedyś boisko, którym nikt wcześniej się nie interesował. Dziś mamy tam szatnie, małą trybunę, sztuczne oświetlenie, piłkochwyty, studnię z nawodnieniem murawy.

Prezes Wlaźlak jest dumny ze  swoich wychowanków, którzy osiem lat temu rozpoczynali treningi w klubie, a teraz znajdują uznanie skautów z wyższych lig.

- W tej chwili jeden z naszych wychowanków strzela bramki w Centralnej Lidze Juniorów w Warcie Poznań, jest objęty programem Talent Pro przy Polskim Związku Piłki Nożnej. Mamy chłopca, który był na Letniej i Zimowej Akademii Młodych Orłów, która jest nieoficjalną reprezentacją Polski. Dodam tylko, że do tej akademii trafia tylko jeden zawodnik z województwa. Mamy także trzech chłopców, którzy trenują z Miedzią Legnica, jeden z nich z rocznika 2006 gra w Centralnej Lidze Juniorów z chłopakami z rocznika 2005. Również był na Akademii Młodych Orłów, gdzie był obserwowany przez skautów angielskiego Southampton.

Włodarz klubu odniósł się także do kwestii szeroko pojętego szkolenia młodzieży w naszym województwie.

- Jestem członkiem Lubuskiej Rady Trenerów i według statystyk jesteśmy trzecim województwem w skali kraju pod względem dostarczania zawodników do trzech najstarszych reprezentacji. Nam się zarzuca, że u nas nie ma szkolenia, my mamy szkolenie, co widać po tych statystykach. Jednakże  nie moim zadaniem, nie prezydenta miasta, nie dziennikarzy jest poszukiwanie sponsora, który zainwestuje spore pieniądze w piłkę seniorską i zbuduje w Gorzowie coś więcej niż przykładowo trzecią ligę – zakończył prezes.

Przemysław Dygas

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x