2020-02-12, Sport
Piłkarze Warty i Stilonu Prosupport rozegrali w ostatnich dniach kolejne mecze sparingowe.
Stilonowcy w sobotę 8 lutego zagrali w Niemczech, gdzie zmierzyli się z drużyną 1.FC Frankfurt nad Odrą. Mecz zakończył się zwycięstwem podopiecznych Kamila Michniewicza 1:0, a jedyną bramkę uzyskał Myrosław Taranenko.
Wizyta niebiesko-białych w niemieckim mieście była okazją do podpisania przez włodarzy obu klubów ścisłej współpracy dotyczącej m.in. pozyskiwania środków zewnętrznych oraz organizacji wspólnych imprez sportowych. Natomiast we wtorek 11 lutego piłkarze Stilonu na swoich obiektach gościli ligowego rywala Spójnię Ośno Lubuskie. Mecz toczony w trudnych warunkach atmosferycznych zakończył się bezbramkowym remisem, a obie drużyny nie wykorzystały wielu dogodnych okazji do zdobycia goli.
Piłkarze Warty, zagrali w sobotę 8 lutego w Szczecinie z miejscowym Hutnikiem, który podobnie jak podopieczni Pawła Wójcika występuje na poziomie czwartej ligi. Spotkanie również odbywało się w trudnych warunkach atmosferycznych i zakończyło się remisem 2:2.
Dla bordowo-granatowych bramki zdobyli Dominik Zakrzewski oraz Wiktor Witt. Po oświadczeniu prezesa Zbigniewa Pakuły o oddaniu się do dyspozycji zarządu i klubowego komunikatu, który mówił, że dalsza przyszłość seniorskiego zespołu w tym sparing w Szczecinie stoją pod znakiem zapytania, mecz ostatecznie rozegrano. W kolejnym natomiast oświadczeniu Warta wzywa do publicznej debaty na temat podziału miejskich środków na działalność klubów w Gorzowie.
PD
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.