2020-07-29, Sport
W Warszawie odbyły się 77. LOTTO Indywidualne Mistrzostwa Polski w szachach.
Był to turniej pełen niespodzianek, emocji, świetnych relacji na żywo i interakcji z kibicami, a przede wszystkim szachów na najwyższym poziomie. Wisienką na torcie zawodów była walka o złoty medal pomiędzy arcymistrzami Danielem Sadzikowskim (UKS przy SP 8 Chrzanów) i Kacprem Piorunem (KSz Stilon Gorzów), której rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w dogrywce.
Mistrzostwa rozgrywano systemem pucharowym. W wielkim finale o złotym medalu miały zadecydować dwie partie szachów klasycznych, ale zakończyły się one remisami i trzeba było rozegrać dwie partie szachów szybkich. One także nie dały rozstrzygnięcia, podobnie jak dwie partie szachów błyskawicznych. Tutaj obaj finaliście wygrali po jednej partii i o tym, kto zostanie mistrzem Polski w roku 2020 zadecydował Armagedon!
Kacper Piorun, jako że legitymuje się wyższym rankingiem wybierał kolor jakim chce zagrać ostatnią partię turnieju i wybrał kolor biały. Oznaczało to, że będzie miał 5 minut na rozegranie partii, jednak musiał ją wygrać. Jego rywal za to miał 4 minuty, ale wystarczył mu remis, by zostać mistrzem kraju. Wszystkie oczy szachowej Polski były skierowane na decydującą partię turnieju. Grający białymi Piorun zaczął ostrożnie – tak samo jak w partii błyskawicznej. Emocje, stres oraz zmęczenie dały o sobie znać i Daniel Sadzikowski szybko popełnił decydujący błąd, po którym znaczną przewagę osiągnął szachista Stilonu. Sadzikowski praktycznie całą partię musiał się bronić, a Piorun z ruchu na ruch poprawiał swoją pozycję i zbliżał się do wygranej. Po zdobyciu jeszcze większej przewagi materialnej już tylko cud mógł sprawić, że nie zdobędzie tytułu. Tego cudu nie było. Arcymistrz Kacper Piorun nie stracił uzyskanej przewagi i wygrał ostatnią partię Mistrzostw Polski. Tym samym zdobył swój drugi złoty medal w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w kraju. Wcześniej zwyciężył w 2017 roku.
Kacper Piorun przez cały turniej pokazał, że pomimo gorszych momentów, potrafi się podnieść i walczyć do końca i w pełni zasłużył na tytuł mistrza Polski. Ogromne gratulacje i uznanie należą się srebrnemu medaliście – arcymistrzowi Danielowi Sadzikowskiemu, który rozegrał niezwykły turniej. Pokazał charakter, świetne przygotowanie, a w pokonanym polu pozostawił znacznie bardziej utytułowanych zawodników.
Brązowego medalistę poznaliśmy już po partii rewanżowej rozgrywanej tempem klasycznym, a został nim arcymistrz Grzegorz Gajewski (KSz “HETMAN” Katowice), który po bardzo ciekawej partii, pokonał arcymistrza Bartłomieja Heberlę (ŻTMS “Baszta” Żnin).
– Z dumą mogę powiedzieć, że podczas tych mistrzostw pokazaliśmy, jak wiele emocji mogą dostarczyć partie szachowe. Przez ten tydzień kibice dostali wszystko to, co ukazuje szachy nie tylko jako dyscyplinę sportu, ale również kultury i sztuki. Finałowy dzień zmagań ukazuje piękno, waleczność i niesamowitą dynamikę szachów” – powiedział Maciej Cybulski, dyrektor mistrzostw.
Żródło: PZSzach
Robert
Borowy
Wczoraj działacze Cuprum Lubin w swoim oświadczeniu napisali, że nadal walczą o uratowanie PlusLigi w swoim mieście, dzisiaj przedstawiamy oświadczenie Stilonu Gorzów.
Porzucali do jednego kosza i odebrali medale
Bartosz Kurek i Wilfredo Leon zagrają w Gorzowie
O porażce Stilonu zadecydował dopiero tie-break
Sensacyjne wieści wprost z Areny Gorzów. Stilon zagra w PlusLidze!
Siatkarski Stilon zagra o przedłużenie nadziei
Pograją w koszykówkę na jeden… kosz
Nowy stadion piłkarski w Gorzowie coraz bliżej?
Pospacerowali i odebrali nagrody
Siatkarze bez wygranej w grodzie Kopernika
