Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2024

Dotrzymały kroku mistrzyniom, lecz zawiodła skuteczność

2017-01-28, Sport

Gorzowskie koszykarki nie sprostały krakowskiej Wiśle Can Pack w półfinale Pucharu Polski, ale podjęły z faworytkami walkę i to jest najważniejsze.

medium_news_header_17404.jpg

W pierwszej kwarcie zanosiło się na sporego kalibru niespodziankę. Podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego znakomicie ,,weszły’’ w spotkanie. Po trafieniach Stephanie Talbot prowadziły 4:0 i przez kolejne minuty kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Znakomicie piłkę rozgrywała Nicole Seekamp, do tego sama trafiała i w ósmej minucie było 20:8 dla akademiczek, a mogło być jeszcze lepiej. W kilku dobrych sytuacjach nasze jednak spudłowały. W końcówce kwarty krakowianki odrobiły sześć punktów. Z wypiekami na twarzy oczekiwaliśmy jednak kolejnych dziesięciu minut gry. Początkowo obie drużyny miały kłopoty ze skutecznością, lecz dzięki trafieniom Magdaleny Szajtauer przewaga gorzowianek wzrosła do dziesięciu punktów (24:14). Od tego momentu gospodynie przypomniały sobie, że są nie tylko mistrzyniami kraju, lecz przede wszystkim faworytkami Pucharu Polski i wzięły się ostro do pracy. Sygnał ku temu dała Jamajka Vanessa Gidden, potem do jej poziomu dostroiły się Agnieszka Szott-Hejmej oraz pozostałe koszykarki i na przestrzeni kilku minut Wisła zdobyła 15 punktów. Nasze zrewanżowały się tylko jednym celnym rzutem za sprawą Talbot. To był zły okres gry gorzowianek, mający istotny wpływ na dalszy przebieg spotkania, które po pierwszej połowie korzystnie ułożyło się ostatecznie dla gospodyń. Prowadziły one 38:33.

Trzecia kwarta początkowo była wyrównana i przewaga miejscowych utrzymywała się na poziomie pięciu oczek. Przełom nastąpił po kolejnych szybkich trzech trafieniach Gidden, a kiedy półtorej minuty przed końcem wiślaczki prowadziły już 61:44 wydawało się, że losy pojedynku są definitywnie rozstrzygnięte. Ostatnie słowo w tym fragmencie gry należało do akademiczek. W krótkim czasie zdobyły sześć punktów, nie tracąc żadnego i powróciły jeszcze do walki o finał.

Na niespełna siedem minut przed końcem meczu było tylko sześć punktów straty (59:65). Niestety, był to ostatni moment, w którym kibice AZS AJP mogli liczyć na koszykarski cud. Krakowianki włączyły najwyższy bieg i nie pozostawiły złudzeń, kto powinien w niedzielę zagrać w meczu o cenne trofeum. Najważniejsze, że gorzowianki sprawdziły się na tle najlepszej drużyny w kraju i fragmentami pokazały dobry basket. Zapewne szwankowała trochę skuteczność, szczególnie w rzutach za trzy punkty, ale w pozostałych elementach nasze zawodniczki dorównały wyżej notowanym rywalom. W szeregach, których dominowały wspomniana Gidden, która do 27 punktów dołożyła 13 zbiórek oraz Hiszpanka Sandra Ygueravide. W naszych szeregach wyróżnić można w sumie wszystkie zawodniczki, choć można mieć trochę uwag tym razem do postawy Courtney Hurt. Nasza najskuteczniejsza koszykarka chyba niezbyt dobrze czuła się w krakowskiej hali, bo w paru dobrych sytuacjach zadrżała jej ręka i piłka nie wpadła do kosza.

W meczu finałowym koszykarki Wisły zmierzą się ze Ślęzą Wrocław, która w półfinale pokonała CCC Polkowice 75:63.

RB

Wisła Can-Pack Kraków – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów 79:63 (14:20, 24:13, 23:17, 18:13)

Wisła Can-Pack: Vanessa Gidden 27, Sandra Ygueravide 20, Agnieszka Szott-Hejmej 13, Meighan Simmons 9, Magdalena Ziętara 5 oraz Hind Ben Abdelkader 3, Ziomara Morrison 2, Olivia Szumełda-Krzycka.

AZS AJP: Stephanie Talbot 21, Courtney Hurt 14, Nicole Seekamp 11, Magdalena Szajtauer 4, Katarzyna Dźwigalska oraz Paulina Misiek 11 i Katarzyna Jaworska 2.

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x