2016-02-28, Sport
Po ciężkim meczu z gdańskimi uczniami nasi szczypiorniści wygrali 19 mecz w sezonie, ale ich najgroźniejsi rywale z Żukowa pokonali na wyjeździe Energetyk Gryfino i w tabeli na dwóch pierwszych miejscach pozostało bez zmian.
Trener Janusz Szopa spodziewał się dużego oporu ze strony zespołu Szkoły Mistrzostwa Sportowego i nakazał swoim zawodnikom pełną koncentrację od pierwszej minuty. Zwłaszcza, że gospodarze przystąpili do spotkania osłabieni brakiem Łukasza Bartnika i Marcina Gałata. Dzięki bardzo dobrej grze gości kibice zebrani w hali przy ul. Szarych Szeregów oglądali wyrównany i stojący na dobrym poziomie pojedynek. Do tego od początku bardzo wyrównany.
Wynik otworzył Mateusz Stupiński, potem to goście wyszli na prowadzenie, następnie miejscowi uzyskali dwie bramki przewagi i tak ta gra wyglądała. Nasi mieli wiele problemów ze sforsowaniem twardej obrony rywali, goście zaś parokrotnie nadziali się na wspaniałe interwencje naszego bramkarza – Krzysztof Nowickiego. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy gorzowianie prowadzili 14:10, ale wystarczyło kilka błędów i jeden z najskuteczniejszych zawodników w zespole gości Michał Milewski w krótkim odstępie czasu strzelił trzy gole, na które odpowiedział tylko raz Marek Baraniak. Do szatni zespoły zeszły przy prowadzeniu Stali 15:13.
Po zmianie stron przez dłuższy czas dalej oglądaliśmy bardzo wyrównaną grę. W 36 minucie mieliśmy remis 17:17, w 46 min. było 21:21, w 52 min. 22:22 i wynik cały czas był sprawa otwartą. Dopiero w samej końcówce uwidoczniła się niewielka przewaga gorzowian, którzy ostatecznie rozstrzygnęli ten pojedynek czterema bramkami.
- Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, ale po raz kolejny okazało się, że brakuje nam dobrych strzelców z drugiej linii. Skrzydła grają swoje, bramkarze są w stanie wybronić wiele sytuacji, lecz bez odpowiedniej liczby bramek z 9-10 metra trudno. Najważniejsze są jednak punkty i z tego się cieszymy – podsumował Janusz Szopa.
RB
Fot. Marcin Szarejko
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów - SMS II Gdańsk 27:23 (15:13)
Stal: Nowicki, Szot - Baraniak 7, Kłak 5, Góral 4, Zając 4, Śramkiewicz 3, M. Stupiński 2, Książkiewicz 1, Kminikowski 1, Stupiński K., Stasiak, Chudy, Polak, Stefanicki, Kubacki.
Sezon ligowy dla piłkarzy ręcznych Stali Gorzów powoli się kończy i dobrze.