2015-11-02, Sport
Dzień Wszystkich Świętych był okazją, żeby odwiedzić nie tylko rodzinne groby, ale także zajrzeć do swoich przyjaciół i znajomych.
Tak też uczynili byli działacze i żużlowcy gorzowskiej Stali, którzy spotkali się na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej a następnie wspólnie odwiedzili wiele grobów swoich kolegów. A jest ich, niestety, coraz więcej. Przypomnijmy, że z byłych naszych żużlowców na cmentarzu znajdują się groby m.in. Edwarda Jancarza, Bronisława Rogala, Mieczysława Cichockiego, Mariana Pilarczyka, Kazimierza Wiśniewskiego, Edwarda Pilarczyka, Wojciecha Jurasza czy Edmunda Migosia. Jest też spore grono działaczy, w tym Władysław Mazurek, Aleksander Dzilne, Stefan Kwaśny, Aleksander Ilnicki, Renata Krywuć czy Jerzy Szabłowski.
- Dla nas oni wszyscy są jak rodzina, dlatego zawsze staramy się o nich pamiętać i przynajmniej raz w roku jedziemy większą grupą odpalić świeczkę. Jest to również ważny dla nas moment na wspomnienia. Dlatego wspólnie udaliśmy się na obiad, w trakcie którego przypominaliśmy sobie dawne dzieje – powiedział Marek Towalski.
(b)
Fot. Stanisław Szczuciński
Gorzowski Ośrodek Sportu i Rekreacji zainaugurował sezon siatkówki plażowej.