Czują się jak rodzina. Strefa dalej wspiera koszykarki

2015-06-16, Sport

Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna pozostaje z gorzowskimi koszykarkami na kolejny sezon. Odpowiednią umowę podpisano w siedzibie PWSZ przy ul. Teatralnej.

- Od kiedy Strefa stała się naszym partnerem biznesowym, od tego momentu rozpoczęły się największe sukcesy sportowe. Były medale mistrzostw Polski, były występy w Eurolidze – przypomina wiceprezes AZS PWSZ Ireneusz Madej. – Od lat najważniejszymi naszymi filarami są Strefa, uczelnia i miasto. Nie poprzestajemy jednak na tym i cały czas zachęcamy do współpracy sponsorów wspomagających. W tej chwili prowadzimy rozmowy z kilkoma dużymi i nowymi partnerami i mam nadzieję, że zakończą się one sukcesem i do nowych rozgrywek przystąpimy dobrze przygotowani – dodał prezes Madej.

Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, reprezentowana przez prezesa Artura Malca oraz wiceprezesa Romana Dziducha, wspomoże koszykarki wyższą kwotą niż w poprzednim sezonie, ale szefowie spółki nie chcieli ujawnić jej wysokości.

- Niech pozostanie to naszą tajemnicą – mówi prezes Artur Malec. – Najważniejsze, że klub jest zadowolony, my również. Zresztą po tylu latach współpracy czujemy się jak rodzina. Przy okazji chciałbym podziękować dziewczynom za miniony sezon, który dostarczył wiele emocji. Nie udało się zdobyć medalu, ale dziewczyny walczyły i niewiele zabrakło do miejsca na podium. Jestem przekonany, że w najbliższych tygodniach uda się zbudować na tyle dobrą drużynę, że w nowych rozgrywkach ponownie powalczy ona o miejsce w ścisłej czołówce – podkreślił.

Prezes Roman Dziduch dodał, że finansowa pomoc koszykarkom ma na celu nie tylko utrzymanie silnej drużyny seniorskiej, ale rozwijanie szkolenia dzieci i młodzieży.

- Programem szkolenia jest objętych kilkaset dzieci w różnych podgorzowskich miasteczkach, co ma dla nas istotne znaczenie, gdyż jako Strefa uczestniczymy w wielu społecznych działaniach. I z wielką przyjemnością wspieramy takie akcje, zwłaszcza że szkolenie adeptek w przyszłości pozwoli na wykreowanie kolejnych dobrych zawodniczek, które będą kontynuowały tradycje obecnych koszykarek – tłumaczy.

Z podpisania umowy jest zadowolony Arkadiusz Wołoszyn, prorektor ds. organizacji i rozwoju w PWSZ.

- Pokazuje to, że mamy mocnych i sprawdzonych partnerów do realizacji naszej idei, jaką kiedyś przyjęliśmy dla rozwoju sportu w uczelni. Jesteśmy jednostką miastotwórczą, od lat krzewimy sport na wysokim poziomie, gdyż jest to ważne działanie w budowie akademickości Gorzowa. Koszykarki są naszymi liderkami w tych działaniach i nakręcają koniunkturę – zaznacza.

Niedługo zapewne powinniśmy dowiedzieć się, jakie plany odnośnie budowy zespołu ma trener Dariusz Maciejewski, który przebywa na mistrzostwach Europy w Rumunii.

- Proszę uzbroić się w cierpliwość, niebawem będą pierwsze przymiarki co do składu, ale cudów nie należy się spodziewać. Będziemy budować drużynę na miarę naszych możliwości finansowych, których tak do końca jeszcze nie znamy, ponieważ nie wiemy, na jakie dofinansowanie możemy liczyć ze strony miasta na 2016 rok – wyjaśnia Ireneusz Madej.

Jak dodał na koniec sternik AZS PWSZ, w najbliższą niedzielę 21 czerwca w marinie z okazji rozpoczynającego się lata odbędzie się impreza z udziałem wszystkich grup młodzieżowych, które zostały zaproszone wraz z rodzinami. Początek o godzinie 15.00. - Będzie moc atrakcji, dlatego zapraszam wszystkich, gdyż spotkanie jest otwarte – zapewnia Ireneusz Madej.

Robert Borowy