Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Kornela, Lizy, Stanisława , 8 maja 2024

Jazda gorzowian po cienkiej linii

2015-05-22, Sport

W niedzielę, 24 maja lubuskich kibiców żużla czekają emocje (?) związane z kolejnymi derbami. Tym razem zespoły SPAR Falubaz i MoneymakesMoney.pl Stal zmierzą się na zielonogórskim stadionie.

medium_news_header_11388.jpg

Można byłoby powiedzieć, że nadchodzący mecz powinien – mówiąc piłkarskim językiem - toczyć się do jednej bramki. Zielonogórska ekipa w tym sezonie prezentuje się znakomicie, ma na razie komplet trzech zwycięstw i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Gorzowianie z kolei przeżywają najtrudniejsze od lat chwile. Przegrali cztery mecze z rzędu, z zerowym dorobkiem zamykają ligową tabelę. Do tego ze stanowiskiem pożegnał się trener Piotr Paluch, zaś dwaj liderzy stalowców Krzysztof Kasprzak i Matej Zagar formalnie zostali odesłani na ławkę. Czy w tej sytuacji można spodziewać się ciekawego spotkania?

Do rozpoczęcia lubuskiej rywalizacji, która jest planowana w niedzielę na godzinę 19.30, wiele może się jeszcze wydarzyć. Zacznijmy od tego, że wbrew swoim zapowiedziom działacze MoneymakesMoney.pl Stal już ogłosili nazwisko nowego trenera. Miało to nastąpić dopiero po spotkaniu w grodzie Bachusa. Stanisław Chomski niby pracę ma rozpocząć dopiero od poniedziałku, ale już przebąkuje się, że jest gotowy pojechać z zespołem do Zielonej Góry. Warunek? Krzysztof Kasprzak i Matej Zagar mają znaleźć się w składzie. I tak zapewne się stanie.

Trzeba przyznać, że gra gorzowian jest niebezpieczna, przypomina trochę jazdę po cienkiej linii na wysokości. Z jednej strony można zrozumieć nowego trenera, który chce podnieść rękawicę i spróbować coś ugrać w Zielonej Górze. Liczy szczególnie na wspomniany duet, który akurat przy W69 dobrze się czuje, najczęściej notuje tam wysokie zdobycze punktowe. Szczególnie kapitan zespołu. Z drugiej strony, w przypadku wystawienia odsuniętych na razie zawodników wielu kibiców, ekspertów zarzuci działaczom brak konsekwencji. Ale to w sumie jest najmniej ważne. Pojawiają się bowiem dużo ważniejsze pytania. Pierwsze z nich, co będzie jak Kasprzak i Zagar pojadą jednak słabo? Czy w tej sytuacji będzie można wykrzesać w zespole nową motywację na kolejny, dużo ważniejszy pojedynek 31 maja we Wrocławiu? Przecież celem odstawienia liderów oraz zmiany trenera jest oczyszczenie atmosfery oraz danie chwili oddechu wszystkim, żeby mogli w spokoju poszukać formy sportowej i przygotować się do następnych występów, poczynając od pojedynku we Wrocławiu! Odwróćmy teraz sytuację. Kasprzak i Zagar pojadą w Zielonej Górze dobrze. Czy w tej sytuacji nie pojawią się zarzuty, iż wcześniejsze ich starty to był wyraz lekceważenia kibiców. A może chodziło o to, żeby pozbyć się Piotra Palucha? Podobnych pytań można tu postawić wiele… Po meczu w Zielonej Górze może być ich jeszcze więcej…

Dla zarządu klubu najważniejszy w tym wszystkim jest oczywiście wynik sportowy, bo tylko powrót na ścieżkę zwycięstw może poprawić atmosferę wokół mistrzów Polski. I to jest zrozumiałe. Do tego trzeba dbać o finanse klubu, a w przypadku dalszych porażek pieniędzy w kasie nie przybędzie. Inna sprawa to klimat derbów. Zawsze tego rodzaju mecze wyzwalają dodatkowe pokłady energii i bywa, że skazywana na porażkę drużyna wnosi się na wyżyny swoich możliwości i podejmuje walkę. Stalowcy mieli już w swojej historii trudne chwile i potrafili je przełamać w najmniej oczekiwanym momencie. Jak choćby w 1998 roku, kiedy to po pięciu z rzędu porażkach pojechali na ścięcie głowy do Torunia i ku zaskoczeniu samych siebie wygrali. W 2013 roku po trzech porażkach (dwóch u siebie) zarząd nie zdążył zwolnić trenera Palucha, bo nazajutrz po przegranej z Unią Leszno gorzowianie pojechali do Tarnowa i sensacyjnie zwyciężyli. Trudno przypuszczać, żeby historia się powtórzyła, ale Stal może chcieć spróbować powalczyć na tyle, żeby przynajmniej zachować szanse na zdobycie w rewanżu punktu bonusowego. I na to zapewne liczy trener Chomski i na to będą liczyli działacze, jeżeli przychylą się do propozycji nowego szkoleniowca. Zobaczymy, jak to wszystko się ułoży…

Robert Borowy

Awizowane składy:

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów:

1. Niels Kristian Iversen

2. Linus Sundstrom

3. Piotr Świderski

4. Tomasz Gapiński

5. Craig Cook

6. Adrian Cyfer

7. Bartosz Zmarzlik

SPAR Falubaz Zielona Góra:

9. Jarosław Hampel

10. Andreas Jonsson

11. Grzegorz Walasek

12. Aleksandr Łoktajew

13. Piotr Protasiewicz

14. Alex Zgardziński

15. Krystian Pieszczek

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x