2015-04-01, Sport
– Ciekawy pomysł i fajny kierunek dla rozwoju żużlowej rywalizacji – tak o FIM World Speedway League – mówi Jarosław Hampel, jeden z liderów Elit Vetlandy, która w tym roku chce powtórzyć sukces Piraterny Motali – zwycięzcy pierwszej edycji WSL.
– Przyjeżdżamy do Polski, żeby wygrać, choć pokonanie Stali Gorzów na jej torze będzie bardzo trudne. Ale mamy świetny zespół i jesteśmy dobrej myśli – zapowiada menedżer Elit Vetlandy, Mikael Wirebrand.
Dla Jarosława Hampela będą to już drugie zawody z cyklu FIM WSL. – W tamtym roku jechałem w SPAR Falubazie, a teraz w Vetlandzie, klubie, z którym bardzo się identyfikuję. Myślę, że to może być bardzo ciekawe wydarzenie, choćby ze względu na to, że to nowa formuła rywalizacji, która z pewnością się sprawdzi. Startują cztery najlepsze drużyny, więc poziom sportowy jest zagwarantowany i o to przede wszystkim chodzi, by kibice mieli dużo radości i emocji. Postaramy się je zapewnić – podkreśla Hampel. Zawody, w którym o trofeum WSL powalczą zespoły z Polski, Danii, Szwecji i Wielkiej Brytanii odbędą się 25 kwietnia na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie i ze względu na przełożenie inauguracyjnej kolejki ekstraligi tak naprawdę WSL zainauguruje sezon żużlowy w Gorzowie.
(wsl)
Jarosław Hampel from Team Player Management on Vimeo.
Gorzowski Ośrodek Sportu i Rekreacji zainaugurował sezon siatkówki plażowej.