Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2024

Przyjechały, zobaczyły i… przegrały

2015-01-23, Sport

W rozpoczętym w Bydgoszczy finałowym turnieju Pucharu Polski jako pierwsze z imprezy odpadły gorzowianki. Przegrały one z CCC Polkowice 53:69 i mogą już wracać do domu.

medium_news_header_10120.jpg

Jeszcze przed wyjazdem nad Brdę trener Dariusz Maciejewski dawał jasno do zrozumienia, iż dla jego zespołu priorytetem są rozgrywki ligowe, dlatego nie chce szarpać się w Pucharze Polski.

- Zobaczymy, jak będziemy wyglądać po meczu z Widzewem Łódź, ale zapewne w pucharze więcej okazji do pokazania się i nabrania doświadczenia otrzymają nasze młodsze zawodniczki – zapowiadał. I jak powiedział tak zrobił. Żadna z zawodniczek nie przebywała na parkiecie dłużej niż 26 minut. Co ciekawe, najskuteczniejszą koszykarką w zespole była Natalia Sobek, która jako jedyna uzyskała dwucyfrową zdobycz.

Nasze dziewczęta chwilami próbowały podjąć wyrównaną walkę, zwłaszcza w pierwszej połowie. Co prawda na początku siódmej minuty przegrywały już 5:14, ale po dwóch ,,trójkach’’ Natalii Sobek i jednej ,,dwójce’’ Oleny Ogorodnikovej zmniejszyły straty do trzech oczek (13:16). Na początku drugiej kwarty ponownie zaliczyły długi przestój i polkowiczanki prowadziły już 25:13, a po kolejnych trzech minutach 33:18. Ostatnie minuty przed przerwą to był już koncert gry podopiecznych trenera Dariusza Maciejewskiego, które w pewnym momencie zbliżyły się na zaledwie pięć punktów (30:35), a na przerwę zeszły przy siedmiopunktowej stracie (32:39).

Niestety, druga połowa była już kiepska w wykonaniu akademiczek. Szwankowała szczególnie skuteczność. W trzeciej kwarcie naszym zawodniczkom udało się tylko trzykrotnie trafić. W ostatnich dziesięciu minutach było trochę lepiej. W końcówce spotkania pojawiła się nawet szansa na zmniejszenie strat do 8-10 punktów, lecz słabo dysponowała Katarzyna Jaworska miała kłopoty z dorzuceniem piłki do kosza nawet z linii rzutów osobistych. Celność rzutów to było największe utrapienie gorzowianek. Skuteczność z gry na poziomie niespełna 33 procent nie powala. Rywalki były bliskie uzyskania 50-porocentowej skuteczności i to w głównej mierze zaważyło o ich zasłużonym zwycięstwie.

Po meczu trener Dariusz Maciejewski jak i nasza kapitan Katarzyna Dźwigalska najbardziej cieszyli się z danej szansy młodzieży, która wreszcie mogła odważniej pograć z silnym rywalem. To czy wykorzystały daną im szansę, zobaczymy w następnych potyczkach ligowych.

W drugim spotkaniu Artego Bydgoszcz rozgromiło pierwszoligowca z Warszawy – AZS Uniwersytet Warszawski 104:59. W sobotnich półfinałach CCC Polkowice zagrają z Wisłą Can Pack Kraków, natomiast Artego zmierzy się z Energą Toruń.

RB

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - CCC Polkowice 53:69 (13:16, 19:23, 6:18, 15:12)

KSSSE AZS PWSZ: Stelmach 9 (1x3), Zoll 9, Brewer 6 (1), Czarnodolska 4, Szajtauer 2 oraz Sobek 10 (2), K. Jaworska 6, Ogorodnikova 4, Piekarska 3, Dźwigalska.

CCC: Sverrisdottir 14 (2), Greene 11, Puss 9, Swanier 5 (1), Majewska oraz Szczepanik 10, Owczarzak 9 (1), Sutherland 6, Kaczmarska 3 (1), Jeziorna 2, Fura.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x